MKKS Rybnik wyraźnie lepszy od AZS-u Gliwice
W 4. kolejce III ligi koszykarzy MKKS Rybnik podejmował KŚ AZS Gliwice.
W minionym sezonie obie drużyny toczyły zaciekły bój o utrzymanie w II lidze. Ostatecznie po fazie play-out do III ligi spadł MKKS Rybnik, a zespół z Gliwic w późniejszym czasie nie przystąpił do II ligi ze względów finansowych.
W konsekwencji zarówno MKKS Rybnik jak i AZS Gliwice wycofały rezerwowe drużyny z rozgrywek trzecioligowych i zgłosiły swoje pierwsze drużyny. Choć składy drużyn z Rybnika i Gliwic znacznie się różnią, to heroiczny bój o utrzymanie z poprzedniego sezonu zapadł w pamięć.
W sobotę MKKS Rybnik, mający w tym sezonie komplet zwycięstw podejmował gliwicki AZS, który wygrał tylko jeden z trzech meczów. Gospodarze od początku prezentowali się lepiej. MKKS po pierwszej kwarcie prowadził 20:12, a na przerwę schodził z dziewięciopunktowym prowadzeniem. Koncertowo rybniczanie zaprezentowali się w trzeciej kwarcie, wygrywając aż 32:12. W ostatniej kwarcie oglądaliśmy wyrównany pojedynek, ale zaliczka z poprzednich kwart sprawiła, że MKKS pewnie wygrał 85:55 i z kompletem trzech zwycięstw utrzymał pozycję lidera.
MKKS Rybnik - KŚ AZS Gliwice 85:55 (20:12, 14:13, 32:12, 19:18)
MKKS: Krzysztof Zieliński 20, Adam Białdyga 15, Błażej Sładek 14, Andrzej Mazur 12, Rafał Królikowski 7, Rafał Koczy 6, Tomasz Czajkowski 5, Jakub Sikora 4, Tomasz Tomanek 2, Mateusz Rakszawa 0.
AZS: Kamil Michalik 15, Wojciech Kuśmierz 11, Sebastian Dukland 11, Wiktor Kaniewski 7, Wojciech Wąsowicz 3, Jakub Wania 3, Jakub Złotoś 2, Łukasz Piwowarczyk 2, Mateusz Keler 0, Mateusz Tobiasz 0, Bartosz Matysiak 0.