Unia rozbiła Naprzód po przerwie [ZDJĘCIA, AUDIO]
Do przerwy utrzymywał się remis, ale w drugiej połowie Unia Turza Śląska strzeliła Naprzodowi Borucin cztery bramki i utrzymała pozycję lidera przed spotkaniem z Odrą Wodzisław Śląski.
W pierwszej połowie groźniejsza była Unia, ale nie potrafiła udokumentować swojej przewagi trafieniem. Bardzo dobrze spisywał się bramkarz Przemysław Cieśla, który wygrał kilka pojedynków z Dariuszem Pawlusińskim. Gospodarze mieli mniej okazji, ale za to byli najbliżej gola - Sebastian Kapinos minął bramkarza, ale trafił w słupek.
W drugiej części Unia szybko objęła prowadzenie. Kilka minut po wznowieniu gry Dawid Pawlusiński ładnie przymierzył z 20 metrów, a piłka - po rękach bramkarza - wpadła w "okienko" bramki. Chwilę później ten sam zawodnik popisał się raz jeszcze i przewrotką podwyższył na 2:0. Rozbity Naprzód nie był w stanie przeciwstawić się liderowi i zbierał kolejne ciosy.
Trzecia bramka padła po kontrze, którą wyprowadził Dariusz Pawlusiński. Doświadczony zawodnik zagrał do Dawida Hanzela, a ten płaskim uderzeniem podwyższył na 3:0. Kilka minut później ten sam piłkarz ustalił wynik spotkania po błędzie defensywy Naprzodu.
Zwycięstwo nad trzecią drużyną w tabeli spowodowało, że Unia utrzymała jeden punkt przewagi nad Odrą Wodzisław Śląski, z którą zmierzy się 11 listopada. Szykuje się znakomite zakończenie jesiennego grania w III grupie klasy okręgowej!
Naprzód Borucin - Unia Turza Śląska 0:4 (0:0)
Dawid Pawlusiński 48., 55., Dawid Hanzel 62., 70.
Żółta kartka: Artur Potaczek (KS Naprzód Borucin)
Sędziowali: Mateusz Bielawski, Robert Reguła, Krzysztof Michalski (KS Katowice)
Borucin: Przemysław Cieśla - Adam Walach (66. Tomasz Kurzawa), Rafał Ciuberek, Damian Krueger, Jacek Trzeciak, Bartosz Stawarski, Artur Potaczek, Sebastian Kapinos, Radosław Szpak, Adam Jachim, Paweł Biedroń (75. Adrian Himel). Trener: Jerzy Halfar.
Turza Śląska: Kamil Główka - Paweł Staniczek, Kamil Kuczok (81. Jan Krupiński), Arkadiusz Lalko, Dariusz Pawlusiński (75. Robert Maryniok), Marek Gładkowski (86. Bartosz Suszek), Gabriel Szkatuła, Piotr Glenc, Kamil Kostecki, Oskar Stanik (46. Dawid Pawlusiński), Dawid Hanzel (89. Mikołaj Szewczyk). Trener: Jacek Gorczyca.
Bez środkowych obrońców nie da się wygrać meczu.