Łączy ich piłka. Piłkarki z Pietrowic chcą pomóc choremu Arkowi
Arkadiusz Górszczyk, mieszkaniec gminy Pietrowice Wielkie sam kiedyś grał w piłkę nożną. Teraz jest w potrzebie, bo choruje na SLA - stwardnienie zanikowe boczne.
Arkowi każdy pomaga jak może, a swoim najbliższym meczem chcą go wesprzeć także piłkarki ręczne Startu Pietrowice Wielkie. Podczas meczu II ligi z TOR-em Dobrzeń Wielki przedstawiciele klubu z Pietrowic będą zbierać datki na leczenie Arka. Mecz rozpocznie się w najbliższy piątek (16 listopada) o godz. 20.00 w Arenie Rafako w Raciborzu.
Na pomysł takiej formy pomocy Arkowi wpadła kierownik drużyny Startu Pietrowice Wielkie - Małgorzata Wycisk-Chmielewska, prywatnie mama jednej z piłkarek - Nicole.
- Cała akcja wyszła od strony mojej mamy, gdyż Arka zna od wielu lat i postanowiła, że w jakiś mały sposób możemy mu pomóc w jego chorobie - powiedziała Nicole Chmielewska.
Mama Nicole działa w pietrowickim klubie i stwierdziła, że mecz jest dobrą okazją, żeby mu pomóc. - Arek też jest sportowcem, więc łączy nas piłka. Na razie chcemy zobaczyć jak wyjdzie zbiórka i czy nam wypali. Na meczu nie będzie biletów, tylko podczas przerwy będą zbierane dobrowolne datki. Jeżeli uda nam się z tą akcją, to będziemy ją powtarzać częściej. Byliśmy u niego i wiemy, że potrzebuje pomocy i przede wszystkim robi wszystko, żeby normalnie móc funkcjonować w codziennym życiu - tłumaczy piłkarka Startu.
Mecz rozpocznie się w piątek o godz. 20.00 w Arenie Rafako w Raciborzu. Będzie to drugie spotkanie ligowe w roli gospodarza. W pierwszym piłkarki dostarczyły mnóstwo emocji pechowo przegrywając jedną bramką.
Myślę, że to też dobry pomysł ale musimy zobaczyc jak nam to wyjdzie narazie będzie poczestunek cukierkiem z nazwą naszego klubu. Wszystko jednak przed nami :)
A gdyby tak na kolejny mecz wydać cegiełki? Każdy miałby pamiątkę :)