Siatkarki Politechniki Śląskiej z kolejną wygraną na własnym parkiecie [ZDJĘCIA]
W środę w hali Politechniki Śląskiej odbył się mecz 9 kolejki I ligi kobiet w siatkówkę. Podopieczne Krzysztofa Czapli podejmowały w nim Volley Toruń, który plasuje się na ostatnim miejscu tabeli. Gospodynie wygrały 3:0, jednak nie była to prosta wygrana.
Premierowa odsłona rozpoczęła się od minimalnej przewagi przyjezdnych, jednak gospodynie szybko przełamały rywalki wychodząc na dwupunktowe prowadzenie (9:7). W dalszej części seta gliwiczanki kontrolował niewielką przewagę, jednak w końcówce dały się dogonić przyjezdnym, które doprowadziły do remisu po 21, a po chwili wyszły na prowadzenie 23:24. Podopieczne trenera Krzysztofa Czapli zdołały jednak obronić dwie piłki setowe jakie miały zawodniczki z Torunia i po emocjonującej końcówce zwyciężyły 27:25.
Druga partia rozpoczęła się od dwupunktowego prowadzenia torunianek (1:3), które szybko zniwelowały miejscowe. Bardzo dobra seria zagrywek jaką popisała się przyjmująca gliwickiego zespołu - Erika Salanciova pozwoliła wypracować akademiczkom bezpieczne ośmiopunktowe prowadzenie (14:6), które w pełni kontrolowały aż do końca seta pewnie przez nie wygranego do 17.
Trzeci i ostatni set to początkowo trzypunktowe prowadzenie torunianek prowadzonych przez Mirosława Zawieracza (1:4). Przyjezdne utrzymywały się na prowadzeniu do stanu 6:8, kiedy to gliwiczanki zdobyły cztery punkty z rzędu wychodząc na prowadzenie 10:8. Wyrównana gra w tej partii utrzymywała sie do stanu po 15, kiedy to w polu serwisowym zameldowała się Magdalena Kowalczyk, przy której to zagrywce gospodynie wyszły na bezpieczne, pięciopunktowe prowadzenie (20:15), które utrzymywało się do stanu 24:18. Przy takim wyniku gra gospodyń zacięła się, a przeciwniczkom udało się doprowadzić do remisu po 24. Ostatnie słowo należało jednak do podopiecznych trenera Czapli, które zdobył dwa punkty z rzędu triumfując do 24, a w całym meczu 3:0. Dla zawodniczek AZS-u była to szósta wygrana w sezonie, dzięki której mają one na koncie 17 punktów na koncie i zajmują 5. miejsce w ligowej tabeli.
KŚ AZS Politechniki Śląskiej Gliwice - Budowlani Volley Toruń 3:0 (27:25, 25:17, 26:24)
AZS: Nadziałek, Ciesielczyk, Osadchuk, Kowalczyk, Salanciova, Pelc oraz Elko (libero), Piątek (libero), Dyduła, Nowak
Volley: Bednarek, Kucharska, Minicz, Śmieszek, Sokolińska, Dąbrowska oraz Łukasiewicz (libero), Irzemska, Rafałko