Seria podtrzymana! ZAKSA nadal niepokonana
Kolejne trzy punkty w rozgrywkach Plus Ligi zapisali na swoim koncie zawodnicy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy w piątkowy wieczór pokonali we własnej hali w trzech setach Cuprum Lubin. Z kompletem zwycięstw kędzierzynianie zajmują pierwsze miejsce w ligowej tabeli.
Spotkanie rozpoczęło się od dwupunktowego prowadzenia gości (1:3), które szybko zniwelowali podopieczni trenera Andrei Gardiniego zdobywając cztery punkty z rzędu (5:3). Kędzierzynianie kontrolowali przewagę, a z czasem powiększyli ją do sześciu punktów (17:11). Przerwy na żądanie trenera gości - Marcelo Fronckowiaka nie pomogły, a ZAKSA dzięki czujnej grze blokiem i świetnym atakom Łukasza Kaczmarka oraz Sama Deroo dowiozła bezpieczne prowadzenie triumfując pewnie do 16.
Set drugi rozpoczął się od lepszej gry przyjezdnych, którzy wyszli na czteropunktowe prowadzenie (3:7). Przerwa dla trenera Gardiniego nie pomogła, lubinianie prezentowali się coraz lepiej, a problemy w ataku miał atakujący gospodarzy - Łukasz Kaczmarek. Prowadzenie gości wzrosło i w pewnym momencie sięgało już ośmiu punktów (8:16). Zawodnicy ZAKSY nie poddali się jednak i dzięki trudnej zagrywce Rafała Szymury oraz skutecznej grze blokiem zaczęli mozolnie odrabiać starty. Świetną zmianę na zagrywkę dał Tomasz Kalembka. Coraz lepsza gra kędzierzynian pozwoliła doprowadzić do remisu po 21 i ostatecznie przechylić szalę zwycięstwa na korzyść gospodarzy, którzy wygrali do 22 obejmując prowadzenie w meczu 2:0.
Trzecia i ostatnia partia meczu to kontunuacja bardzo dobrej gry lidera rozgrywek, którzy szybko wyszli na czteropunktowe prowadzenie (4:0). Przerwa dla gości nie pomogła, a świetna gra w obronie i asekuracji w wykonaniu Pawła Zatorskiego oraz skuteczna gra w ataku sprawiła, że prowadzenie gospodarzy wzrosło do sześciu punktów (11:5). Rozpędzona ZAKSA nie pozostawiała złudzeń kto tego dnia jest lepszy powiększając z każdą chwilą przewagę zwyciężając ostatecznie do 14, a w całym meczu 3:0 odnosząc tym samym ósme ligowe zwycięstwo w sezonie.
Statuetka MVP spotkania powędrowała w ręce rozgrywającego ZAKSY - Benjamina Toniuttiego.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cuprum Lubin 3:0 (25:16, 25:22, 25:14)
ZAKSA: Toniutti, Deroo, Wiśniewski, Kaczmarek, Szymura, Bieniek oraz Zatorski (libero), Stępień, Koppers, Kalembka
Cuprum: Marcyniak, Gorzkiewicz, Grobelny, Boruch, Ziobrowski, Yanagida oraz Gruszczyński (libero), Toobal, Patucha, Wachnik