Niewykorzystana szansa wodzisławskiej Zorzy
Nie udało się odnieść kolejnego ligowego zwycięstwa siatkarkom MKS-u Zorzy Wodzisław Śląski, które do ostatniej piłki walczyły w meczu przeciwko zespołowi z Pszczyny. Wodzisławianki miały w górze dwie piłki meczowe, jednak musiały uznać wyższość rywalek.
Pierwszego seta lepiej rozpoczęły wodzisławianki, które prowadziły 3:5. Gospodynie szybko doprowadziły jednak do remisu, a w dalszej części seta gra toczyła się punkt za punkt. Siatkarki Zorzy ponownie zdołały wypracować sobie przewagę, wychodząc na czteropunktowe prowadzenie (14:18), jednak miejscowe doprowadziły do remisu (21:21). Emocjonująca końcówka padła łupem miejscowych do 23.
Drugiego seta ponownie lepiej rozpoczęły przyjezdne, które wyszły na prowadzenie 0:3. Rywalki zdołały doprowadzić do remisu po 7, jednak po chwili wodzisławianki wypracowały sobie czteropunktowe prowadzenie (10:14). Siatkarki UKS-u zdołały doprowadzić do remisu po 20, jednak tym razem więcej zimnej krwi w końcówce zachował MKS, który zwyciężył do 21, doprowadzając tym samym do remisu w meczu po 1.
Set trzeci to świetny początek drużyny gości, która wyszła na najwyższe tego dnia pięciopunktowe prowadzenie (1:6). Z czasem do wysokiego prowadzenia dołożyły one kolejne oczko wychodząc na prowadzenie 7:13, jednak od tego momentu ich gra załamała się, a gospodynie zdołały doprowadzić do remisu po 14. W wyrównanej końcówce skuteczniejsze okazały się pszczynianki, które wygrały do 21.
Partia czwarta to od początku pełna kontrola przyjezdnych. Szybko wypracowały sobie trzypunktowe prowadzenie (1:4), które z czasem powiększyły do sześciu punktów (10:16). Konsekwentna i skuteczna gra pozwoliła im dowieźć przewagę do końca i zwyciężyć pewnie do 17, doprowadzając tym samym do tie-breaka.
Decydującą partię lepiej rozpoczęły przyjezdne, które prowadziły 2:4, jednak na zmianie stron to siatkarki UKS-u minimalnie prowadziły (8:7). Od tego momentu do stanu po 11 wynik oscylował w okolicach remisu. W końcówce wodzisławianki wyszły na prowadzenie 12:14, jednak nie wykorzystały dwóch piłek meczowych, a po świetnym finiszu pszczynianki dogoniły je i ostatecznie zwyciężyły 16:14, a w całym meczu 3:2.
UKS Centrum przy POSiR Pszczyna - MKS Zorza Wodzisław Śląski 3:2 (25:23, 21:25, 25:21, 17:25, 16:14)
UKS: Pustelnik, Wincencik, Szyszka, Chowaniec D., Pyrek, Chowaniec N. oraz Puchałka (libero), Mieszczak, Chowaniec J., Kędzior
MKS: Molęda, Babińska, Melska, Bierza, Szymańska, Świszulska oraz Kmiecik (libero), Jagła, Mika