ZAKSA zwycięża po raz jedenasty z rzędu
Kroczący od zwycięstwa do zwycięstwa w ligowych rozgrywkach zawodnicy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle po świetnym widowisku pokonali w sobotnie popołudnie w czterech setach siatkarzy Aluronu Virtu Warty Zawiercie. Najwięcej emocji towarzyszyło końcówce czwartego seta, który rozstrzygał się na przewagi.
Ankieta
Początek spotkania miał wyrównany przebieg, jednak z czasem do głosu zaczęli dochodzić kędzierzynianie, którzy dzięki konsekwentnej i skutecznej grze wyszli na prowadzenie 9:5. Przerwa dla gości pomogła, coraz lepiej grający zawiercianie zniwelowali starty do zaledwie jednego "oczka" 11:10. Gospodarze ponownie wrzucili wyższy bieg odskakując na sześć oczek (18:12). Końcówka seta to pilnowanie bezpiecznej przewagi przez zawodników ZAKSY, którzy pewnie zwyciężyli do 19.
Druga partia podobnie jak poprzednia to początkowo gra punkt za punkt obu ekip. Świetna gra blokiem pozwoliła kędzierzynianom odskoczyć na trzy punkty (9:6). Gra ponownie wyrównała się, jednak coraz lepiej radzący sobie przyjezdni zdołali doprowadzić do remisu po 16. Problemy z atakiem miejscowych i skuteczność na kontrach ekipy gości przełożyła się na ich prowadzenie 17:20. Zmiany przeprowadzone w końcówce seta przez trenera gospodarzy - Andreę Gardiniego nie pomogły, gospodarze nie byli w stanie dogonić rozpędzonych rywali, którzy pewnie wygrali do 20.
Podrażnieni takim obrotem sprawy kędzierzynianie wyciągnęli wnioski i od początku trzeciego seta zbudowali sobie trzypunktową przewagę (5:2). Wysoka skuteczność gospodarzy i błędy własne przyjezdnych przełożyły się na powiększenie przewagi miejscowych do sześciu punktów (10:4). Taka przewaga utrzymywała się przez dalszą część seta, gospodarze kontrolowali boiskowe wydarzenia i zwyciężyli pewnie do 17 obejmując prowadzenie w meczu 2:1.
Ostatnia odsłona meczu to ponownie wyrównana gra punkt za punkt, jednak to zawiercianie wypracowali sobie trzy punkty przewagi (5:8). Goście utrzymywali przewagę, nie pozwalając ZAKSIE na rozwinięcie skrzydeł. Goście prowadzili już 14:17, jednak błędy własne i świetna gra w bloku Łukasza Wiśniewskiego pozwoliły gospodarzą doprowadzić do wyrównanej końcówki. Gospodarze obronili trzy piłki setowe jakie w górze miał Aluron i po kapitalnej grze w końcówce, w której błyszczał Sam Deroo, który zdobył trzy punkty z rzędu zwyciężyli do 26, a w całym meczu 3:1 zapisując na swoim koncie jedenastą z rzędu wygraną w ligowych rozgrywkach.
Statuetką MVP nagrodzony został przyjmujący ZAKSY - Sam Deroo.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:1 (25:19, 20:25, 25:17, 28:26)
ZAKSA: Toniutti, Deroo, Wiśniewski, Kaczmarek, Śliwka, Bieniek oraz Zatorski (libero), Walawender, Koppers, Kalembka, Wójtowicz, Sacharewicz
Aluron: Masny, Semeniuk, Rejno, Bociek, Waliński, Gawryszewski oraz Koga (libero), Dosanjh, Żuk, Malinowski, Swodczyk