Lider z Pyskowic za mocny dla siatkarzy AZS-u Rafako
W czterech setach przegrali wyjazdowy mecz 10. kolejki rozgrywek I Ligi Śląskiej siatkarze AZS-u Rafako Racibórz, których przeciwnikiem był przewodzący ligowej stawce MKSR Pyskowice. Raciborzanie zajmują w tabeli ósme miejsce.
Premierową odsłonę lepiej rozpoczęli goście, którzy wypracowali sobie trzy punkty przewagi (2:5). AZS bezpieczne prowadzenie utrzymywał do stanu 9:12, kiedy to gospodarze zaczęli mozolnie odrabiać straty czego efektem było doprowadzenie do remisu po 17. Wchodząc w decydującą fazę seta na prowadzeniu znajdował się raz jeden, raz drugi zespół. Raciborzanie mieli w górze piłkę setową jednak nie wykorzystali jej i przegrali ostatecznie 28:26.
Druga partia od początku przebiegała pod dyktando podrażnionych przegraniem poprzedniego seta akademików, którzy zbudowali sobie trzy "oczka" przewagi (4:7), które w dalszej fazie powiększyli do ośmiu punktów (8:16). Ambitni gospodarze zdołali odrobić część strat i zbliżyć sie do raciborzan na cztery punkty (12:16), jednak goście po chwili słabości wrócili do skutecznej i konsekwentnej gry, czego efektem była odbudowa bezpiecznej, kilkupunktowej przewagi, którą dowieźli do końca zwyciężając pewnie do 18.
Raciborzanie nie byli w stanie utrzymać dobrej dyspozycji z partii poprzedniej rozpoczynając seta trzeciego i od samego jego początku musieli gonić wynik. Gospodarze prowadzili trzema punktami (7:4). Skuteczna gra gospodarzy połączona ze słabą grą AZS-u pozwoliła pyskowiczanom na powiększanie przewagi, która w końcowej fazie seta wynosiła osiem punktów (22:14). Ostatecznie MKSR wygrał tego seta do 21.
Ostatnia partia spotkania do stanu po 11 miała wyrównany przebieg. Na próby zbudowania kilkupunktowej przewagi przez gospodarzy bardzo szybko odpowiadali przyjezdni. Przewagę sytuacyjną mieli jednak miejscowy, którzy z czasem poprawili skuteczność dzięki czemu zbudowali sobie pięciopunktową przewagę (18:13), której AZS nie był w stanie odrobić. Goście przegrali tego seta wysoko do 17, a całe spotkanie 3:1.
MKSR Pyskowice - KS AZS Rafako Racibórz 3:1 (28:26, 18:25, 25:21, 25:17)
MKSR: Klimowicz, Szczepański, Hoim, Bernyś, Grzegoszczyk, Dejnaka oraz Wrzeszcz (libero), Cebula, Szewczyk, Madejek, Bryła
AZS: Błaszczok, Dziadek, Grabczyński, Władarz, Marchwiak, Nowodworski oraz Kostka (libero), Besz, Zasłonka, Gonsior, Gołuchowski