Jastrzębianie górą w starciu z Jurajskimi Rycerzami
Czterech setów potrzebowali siatkarze Jastrzębskiego Węgla do odniesienia zwycięstwa w spotkaniu 14. kolejki Plus Ligi, w którym podejmowali we własnej hali jedną z rewelacji rozgrywek Plus Ligi - Aluron Virtu Wartę Zawiercie. Wygrana pozwoliła utrzymać kontakt z czołówką ligowej tabeli, w której jastrzębianie zajmują trzecie miejsce.
Poniedziałkowe spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy szybko wypracowali sobie cztery "oczka" przewagi (6:2). Przerwa na żądanie trenera gości - Marka Lebedewa przyniosła pożądany efekt czego skutkiem było zmniejszenie prowadzenia "pomarańczowych" do dwóch punktów (10:8). Przestój w grze Aluronu, sprawił że jastrzębianie odbudowali swoją przewagę, która sięgnęła pięciu punktów (14:9). Wchodząc w decydującą fazę seta miejscowi utrzymali bezpieczne, pięciopunktowe prowadzenie (20:15). W końcówce goście zniwelowali straty do dwóch punków (22:20), jednak na więcej nie pozwolili im zawodnicy Jastrzębskiego Węgla, którzy wygrali ostatecznie do 21.
Druga partia przebiegała pod pełne dyktando gospodarzy, którzy od początku osiągnęli kilkupunktowe prowadzenie. Podopieczni trenera Roberto Santilliego byli wyraźnie lepsi od swoich przeciwników w każdym z elementów siatkarskiego rzemiosła czego efektem były seryjnie zdobywane przez nich punkty. Jastrzębianie, którzy w pełni kontrolowali boiskowe wydarzenia wchodząc w decydującą fazę seta prowadzili aż dwunastoma "oczkami" (21:9) zwyciężyli ostatecznie bardzo wysoko do 15.
Trzeci set to początkowo dwupunktowa przewaga gościu (1:3). Zawiercianie utrzymywali niewielką przewagę, a w środkowe fazie seta do swojego prowadzenia dołożyli kolejne "oczko" (12:15). Jastrzębianie długo nie mogli zbliżyć się jednak wchodząc w decydującą fazę seta zdołali doprowadzić do remisu po 20. W wyrównanej końcówce więcej zimnej krwi zachowali jednak zawodnicy Warty, którzy zwyciężyli do 22 zapisując na swoim koncie pierwszą partię w spotkaniu.
Początek czwartej partii miał wyrównany przebieg, jednak jako pierwsi trzypunktową przewagę osiągnęli gospodarze (10:7). Błędy własne Aluronu i problemy z przyjęciem świetnej zagrywki jastrzębian sprawiły że na tablicy pojawił się wynik 16:10. Bezradni goście, którzy nie radzili sobie z dobrze dysponowanym przeciwnikiem wchodząc w decydującą fazę seta przegrywali dziesięcioma "oczkami". Set zakończył się bardzo wysokim zwycięstwem Jastrzębskiego Węgla do 14, którzy wygrali całe spotkanie 3:1 odnosząc trzecie zwycięstwo w trzecim meczu pod wodzą trenera Santilliego.
Statuetka MVP dzisiejszego spotkania trafiła w ręce niemieckiego przyjmującego jastrzębskiego klubu - Christiana Fromma
Jastrzębski Węgiel - Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:1 (25:21, 25:15, 22:25, 25:14)
Jastrzębski: Kampa, Lynell, Kosok, Konarski, Fromm, Hain oraz Popiwczak (libero), Bucki, Wolański
Aluron: Masny, Semeniuk, Rejno, Bociek, Waliński, Gawryszewski oraz Koga (libero), Andrzejewski (libero), Dosanjh, Malinowski, Ferreira, Swodczyk, Żuk, Kania