ZAKSA w Final Four Pucharu Polski. Deroo opuścił parkiet o kulach [ZDJĘCIA]
W środę w Hali Azoty w Kędzierzynie-Koźlu rozegrano ćwierćfinał Pucharu Polski. Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pokonali Skrę Bełchatów 3:0.
Mecz fantastycznie rozpoczęła ZAKSA. Świetne zawody rozgrywał Sam Deroo, który był świetny w zagrywce jak i na siatce. Gospodarze prowadzili 9:5, później 14:8. Przewaga utrzymywała się do końca seta. Umiejętnościami siatkarskimi popisywali się Łukasz Wiśniewski i Aleksander Śliwka. ZAKSA wygrała pierwszego seta dosyć łatwo 25:16.
Drugi set bardzo przypominał pierwszy. To znów kędzierzynianie rozdawali karty. Gospodarze prowadzili już 10:3. Ku zmartwnieniu kibiców ZAKSY z boiska z kontuzją zszedł Sam Deroo, a na koniec partii opuścił parkiet o kulach. Belg naderwał mięsień dwugłowy łydki. Kontuzja wykluczy go z gry na kilkanaście dni. ZAKSA mimo kilku korekt w składzie nadal nadawała ton grze i wygrała seta 25:19.
Trzecia partia to przebudzenie ekipy z Bełchatowa. Skra prowadziła 11:9 i 16:14. Kędzierzynianie jednak za każdym razem potrafili odrobić straty. W hali robiło się coraz bardziej nerwowo. W końcówce to znów Skra prowadziła 22:20. Bełchatowianie mieli również piłkę setową. ZAKSA dwukrotnie wybroniła się w tym raz efektownym blokiem. Spotkanie toczyło się już na przewagi i dostarczało jeszcze więcej emocji. Obie ekipy co chwilę korzystały z czelendży. Mecz zakończył się długą wymianą i atakiem Aleksandra Śliwki 28:26!
Łukasz Kaczmarek:
Przemysław Stępień: