Resovia wbiła ZAKSĘ w parkiet
Niespodzianka i spora sensacja w Kędzierzynie-Koźlu. Siatkarze ZAKSY, którzy notowali w PlusLidze zwycięstwo za zwycięstwem dziś przegrali sromotnie we własnej hali z Asseco Resovią 0:3.
ZAKSA była faworytem meczu, a przegrała łatwo w trzech setach. Już pierwszy set pokazał, że goście przyjechali do Kędzierzyna-Koźla ugrać coś więcej. Drużyna Resovii wygrała aż 25:17 co mogło zaniepokoić miejscowych kibiców. ZAKSA niejednokrotnie wychodziła z takich opresji. W drugim secie gospodarze wypadli nieco lepiej, ale to znów ekipa z Rzeszowa była lepsza wygrywając 25:21. 2:0 dla Resovii takiego scenariusza raczej nikt nie mógł się spodziewać. Co więcej rozpędzeni rzeszowianie klasę pokazali również w trzeciej odsłonie. Siatkarze Resovii wygrali znów 25:21 i w całym meczu 3:0. Mimo porażki, ZAKSA wciąż jest zdecydowanym liderem w tabeli PlusLigi.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Resovia Rzeszów 0:3 (17:25, 21:25, 21:25)
ZAKSA: Toniutti, Śliwka, Bieniek, Kaczmarek, Szymura, Wiśniewski, Zatorski (libero) oraz Stępień, Shaw, Koppers, Kalembka.
Resovia: Shoji, Rossard, Możdżonek, Jarosz, Buszek, Smith, Masłowski (libero) oraz Schulz, Perry (libero).