Akademiczki ponownie bez szans w starciu z MKS-em
Bez niespodzianki zakończyło sie drugie spotkanie I rundy fazy play-off w rozgrywkach I Ligi Kobiet, w którym gliwicki AZS mierzył się na wyjeździe ze zwycięzcą fazy zasadniczej - MKS-em Dąbrowa Górnicza. Podobnie jak dzień wcześniej, również w sobotę bez większych problemów w trzech setach zwyciężyły dąbrowianki.
Pierwsza partia sobotniego meczu miała bardzo jednostronny przebieg. Od początku toczyła się ona pod dyktando gospodyń, które szybko wyszły na prowadzenie 5:1. Konsekwentnie grające dąbrowianki z każdą chwilą powiększały swoją przewagę, która początkowo wzrosła do siedmiu "oczek" (13:6), a wchodząc w decydującą fazę seta do aż dwunastu punktów (20:8). Rozbite Akademiczki przegrały bardzo wysoko do 10.
Drugi set rozpoczął się od prowadzenia gospodyń 3:0, jednak gliwiczanki szybko doprowadziły do wyrównania (4:4). W kolejnych akcjach obie ekipy punktowały na zmianę. Z czasem przewagę zaczęły budować sobie miejscowe, które wyszły na czteropunktowe prowadzenie (14:10). Czym bliżej było do końca partii tym skuteczniej prezentowały się zawodniczki MKS-u, które zdołały powiększyć swoją przewagę do siedmiu "oczek" (21:14). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie i dąbrowianki triumfowały pewnie do 18.
Również początek trzeciej partii należał do siatkarek z Dąbrowy Górniczej, które szybko wyszły na prowadzenie 5:1. Przyjezdne prowadzone przez trenera Wojciecha Czaplę nie były w stanie odpowiedzieć rozpędzonym przeciwniczkom, które w dalszej fazie partii powiększyły przewagę do siedmiu "oczek" (14:7). Niespodziewany zryw gliwiczanek sprawił jednak, że wchodząc w decydującą fazę seta przewaga gospodyń stopniała do zaledwie jednego punktu (20:19). W końcówce skuteczniejsze okazały się jednak zawodniczki MKS-u, które wygrały do 22, a całe spotkanie 3:0. W rywalizacji do trzech zwycięstw dąbrowianki prowadzą 2:0. Kolejne spotkanie oby ekip, tym razem w Gliwicach zaplanowane jest na 9 marca.
MKS Dąbrowa Górnicza - KŚ AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 3:0 (25:10, 25:18, 25:22)
MKS: Michalewicz, Lipska, Stroiwąs, Szczygioł, Ściurka, Lis oraz Colik (libero), Bodasińska (libero), Czerwińska, Bryda, Drąg, Wilczek
AZS: Nadziałek, Ciesielczyk, Pelc, Dyduła, Stroińska, Osadchuk oraz Piątek (libero), Elko (libero), Nowak, Kowalczyk, Trocińska, Woźniczka, Abramajtys