Niespodzianka na początek. Dąb zatrzymał lidera
GKS Dąb Gaszowice zremisował 1:1 na wyjeździe z liderem II grupy IV ligi, LKS-em Czaniec.
Mecz zaczął się tak, jak większość mogłaby się spodziewać. Dosyć szybko gospodarze objęli prowadzenie i trudno było przypuszczać, by po fatalnym początku goście z Gaszowic mogliby pokusić się o sprawienie niespodzianki na terenie niepokonanego u siebie lidera ligi. Tymczasem Dąb zdołał wyrwać punkt dzięki bramce Dominika Niećko. Wypożyczony z ROW-u 1964 Rybnik zawodnik już w ostatnim sparingu przed wznowieniem rozgrywek (1:0 z Gwarkiem Ornontowice) strzelił gola i udowodnił, że jest w dobrej formie. Dzisiaj ją tylko potwierdził.
Dąb po 16 kolejkach ma 17 punktów na koncie, co daje zespołowi z Gaszowic 13. miejsce.
LKS Czaniec - GKS Dąb Gaszowice 1:1 (1:1)
Bramka dla GKS-u: Dominik Niećko
wywieźć punkt z tak trudnego terenu jak w Czańcu - wielki, wielki szacun dla zespołu z Gaszowic.
Niećko dobrze uderzył, ale bramka jest zasługą świetnej akcji kilku zawodników. Dobrze grała cała drużyna, nie tylko Dominik.