Akademiczki z Gliwic zagrają o 7. miejsce

Premierowa odsłona rozpoczęła się od prowadzenia poznanianek 4:0. Gliwiczanki, które źle weszły w mecz seryjnie traciły punkty i w połowie seta przegrywały ośmioma "oczkami" (12:4). Siatkarki Energetyka w pełni kontrolowały boiskowe wydarzenia i wchodząc w decydujący fragment partii prowadziły wysoko 22:10. W końcówce obraz gry nie uległ zmianie i AZS przegrał bardzo wysoko do 11.

Początek drugiego seta miał wyrównany przebieg. Do stanu po 10 żaden z zespołów nie potrafił wypracować sobie przewagi. Jako pierwsze dokonały tego gliwiczanki prowadzone przez trenera Wojciecha Czaplę, które wyszły na dwupunktowe prowadzenie (10:12). W kolejnych akcjach poznanianki szybko odrobiły straty i same wypracowały sobie pięciopunktową zaliczkę (17:12). Końcówka partii to konsekwentna gra "gospodyń" dzisiejszego spotkania, które wygrały pewnie do 17 obejmując prowadzenie w meczu 2:0.

Trzeciego seta bardzo dobrze rozpoczęły zawodniczki Energetyka, które szybko wyszły na sześciopunktowe prowadzenie (7:1). Ambitnie grające gliwiczanki zdołały doprowadzić do remisu (8:8), jednak po chwili rywalki ponownie im odskoczyły wychodząc na bezpieczne, siedmiopunktowe prowadzenie (15:8). W dalszym fragmencie gry poznanianki kontrolowały boiskowe wydarzenia i nie pozwoliły akademiczkom zbliżyć się do siebie na mniej niż trzy "oczka" (22:19). Energetyk utrzymał przewagę do końca i wygrał ostatecznie do 22, a całe spotkanie 3:0.

W rozegranym wcześniej meczu gospodynie - Eco Uni pokonało w czterech setach 7R Solną Wieliczka.

Enea Energetyk Poznań - KŚ AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 3:0 (25:11, 25:17, 25:22)

Energetyk: Pasznik, Świstek, Dreczka, Omelaniuk, Cembrzyńska, Muszyńska oraz Różycka (libero), Bohdanowicz (libero), Sklepik, Zuzel, Rapacz

AZS: Pelc, Woźniczka, Ciesielczyk, Osadchuk, Trocińska, Stroińska oraz Piątek (libero), Elko (libero), Abramajtys, Nadziałek, Kowalczyk, Nowak