Miliony dla nowej Odry?! Głośne nazwiska mogą przyjechać do Wodzisławia

Po upadku wodzisławskiego klubu w 2011 roku w mieście brakuje zespołu na szczeblu centralnym. APN Odra Wodzisław i MKP Odra Centrum nie wypracowały porozumienia, nie połączyły sił i wciąż rywalizują ze sobą o miano najsilniejszej drużyny w mieście. Wiele wskazuje na to, że… wkrótce powalczy z nimi trzeci zespół!

Według naszych informacji, zainteresowany stworzeniem klubu w Polsce jest Marcel Pulpit, czeski biznesmen, który zarządza m.in. fabryką Zora w Ołomuńcu, produkującą słynne Lentilky. Czech nie chce przejmować innego zespołu, bierze tylko pod uwagę stworzenie od podstaw nowego tworu, najlepiej blisko czeskiej granicy.

Co prawda w Wodzisławiu nie mają miłych wspomnień z Czechami bowiem wszyscy mają w pamięci czeskich udziałowców, którzy zdaniem wielu przyczynili się do upadku Odry. Marcel Pulpit (nie mylić z Martinem Pulpitem!) wygląda jednak na zdecydowanie bardziej poważną osobę. Nie chodzi wyłącznie o finanse (biznesmen na „dzień dobry” mógłby zainwestować w klub kilka milionów koron), ale też o kontakty w branży. Dobrym znajomym Pulpita jest Jan Suchoparek, były obrońca reprezentacji Czech, wicemistrz Europy z 1996 roku, który obecnie jest trenerem reprezentacji swojego kraju do lat 19, a w klubie miałby zostać dyrektorem sportowym.

Dzięki znajomości rynku, do nowego klubu miałaby dołączyć grupa młodych, utalentowanych zawodników z Czech, która miałaby być dowodzona przez… Milana Barosa, któremu w czerwcu kończy się kontrakt z Banikiem Ostrawa. Trenerem zespołu miałby zostać dobrze znany w Polsce… Stanislav Levy. To gwarant tego, że do klubu nie trafią pozoranci.

Do ustalenia pozostaje nazwa nowego tworu, ale Pulpit nie ukrywa, że chciałby, by klub nawiązywał do Odry, by od razu zyskać zainteresowanie kibiców.