Piast nie zwalnia. To już 12. mecz bez przegranej u siebie!
Piast Gliwice wygrał u siebie 1:0 z Wisłą Płock. To 12. mecz z rzędu gliwiczan z punktami na własnym terenie.
Piast mocno rozpoczął spotkanie i już w pierwszym kwadransie mógł objąć prowadzenie. Świetnie z dystansu uderzył Patryk Dziczek, ale kapitalną interwencją popisał się Thomas Dahne. W kolejnej groźnej sytuacji nie popisał się obrońca Wisły, który przegrał w polu karnym pojedynek główkowy z mierzącym 172 cm Jorge Feliksem. Ten zgrał do Piotra Parzyszka, który pozostał bez krycia i bez problemów otworzył wynik spotkania. Po bramce gliwiczanie cofnęli się i to goście stworzyli kilka okazji. Najciekawszą miał Giorgi Merebaszwili po strzale z dystansu, ale bardzo dobrą interwencją popisał się Frantisek Plach.
Na początku drugiej połowy Piast mógł zdobyć drugiego gola. Najpierw "setkę" zmarnoał Uros Korun, który z niewielkiej odległości posłał piłkę nad poprzeczką po zgraniu głową Toma Hateleya. Chwilę później kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Joel Valencia, ale bramkarz "Nafciarzy" z trudem odbił piłkę na poprzeczkę. Goście z Płocka nie byli dzisiaj w stanie poważniej zagrozić bramce rywala.
Dzięki wygranej Piast ma 49 punktów na koncie i do drugiej Legii Warszawa - która rozegrała mecz mniej - ma dwa "oczka" straty. Do końca rundy zasadniczej zostały dwie kolejki.
Piast Gliwice - Wisła Płock 1:0 (1:0)
Bramka: Parzyszek 26.
Piast: Frantisek Plach - Marcin Pietrowski (74. Mateusz Mak), Uros Korun, Jakub Czerwiński, Mikkel Kirkeskov - Tom Hateley, Patryk Dziczek - Martin Konckowski, Joel Valencia (84. Gerard Badia), Jorge Felix - Piotr Parzyszek (79. Michal Papadopulos).
Wisła: Thomas Dahne - Jake McGing, Igor Łasicki, Alan Uryga, Angel Garcia - Ariel Borysiuk (77. Ricardinho) - Alen Stevanović (69. Jakub Łukowski), Damian Rasak, Dominik Furman, Giorgi Merebaszwili - Grzegorz Kuświk (66. Karol Angielski).
Żółta kartka Pietrowski -
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski.
Widzów: 4159.