ROW sprawił kolejną niespodziankę i wyszedł ze strefy spadkowej

Gospodarze byli faworytami tego spotkania i to oni częściej atakowali. ROW jednak potrafił się obronić lub też gościom dopisywało szczęście - na nieco ponad kwadrans przed przerwą w poprzeczkę trafił Rafał Makowski. Bardzo dobrze radził sobie też Kacper Rosa, który w kilku sytuacjach uratował rybniczan. Próbował m.in. Makowski, ale jego mocne uderzenie z dystansu świetnie obronił bramkarz śląskiej drużyny. Pod koniec spotkania Radomiak zyskał sporą przewagę, ale ani razu nie udało im się zaskoczyć Rosę.

ROW sprawił kolejną niespodziankę i zapunktował na boisku lidera II ligi. To szósty mecz z rzędu bez porażki rybniczan, którzy wyszli ze strefy spadkowej. Mają 28 punktów i zajmują 14. miejsce, ale swoje spotkania muszą  jeszcze rozegrać Rozwój Katowice i Ruch Chorzów.

Radomiak Radom - ROW 1964 Rybnik 0:0

Radomiak: Artur Haluch - Michał Grudniewski, Martin Klabník, Maciej Świdzikowski, Jakub Wawszczyk - Adam Banasiak, Michał Kaput, Meik Karwot (80. Peter Mazan), Rafał Makowski (63. Dominik Sokół), Bruno Luz (63. Patryk Mikita) - Leândro.

ROW: Kacper Rosa - Paweł Jaroszewski, Marek Krotofil, Michał Bojdys, Przemysław Szkatuła - Krzysztof Koch (55. Michał Rostkowski), Bartłomiej Wasiluk (33. Kamil Spratek), Szymon Jary, Bartosz Giełażyn (77. Mateusz Mazurek), Bartosz Kunat (84. Damian Koleczko) - Przemysław Brychlik.

Żółte kartki: Mazan - Szkatuła, Kunat

Sędzia: Dawid Bukowczan.