ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Mistrzem Polski [ZDJĘCIA]
W pełnym emocji i dramaturgii trzecim meczu finałowym ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała w czterech setach warszawskie Onico. Kędzierzynianie zdobyli tym samym w kończącym się sezonie podwójną koronę - do zdobytego w styczniu Pucharu Polski dorzucili ósmy w historii tytuł Mistrza Polski.
Od początku premierowej odsłony wynik oscylował w okolicach remisu i żaden z zespołów nie potrafił wyjść na wyższe prowadzenie. Dopiero w połowie seta gospodarze zdołali wypracować sobie trzypunktową zaliczkę (13:10). W kolejnych akcjach kędzierzynianie dorzucili do swojej przewagi jeszcze jedno "oczko" (16:12), jednak zbliżając się do decydujących fragmentów partii przewaga miejscowych stopniała do zaledwie jednego punktu (20:19). W końcówce siatkarze ZAKSY odbudowali swoją czteropunktową przewagę (24:20) i wykorzystując trzecią piłkę setową wygrali ostatecznie do 22.
Drugi set rozpoczął się od wyrównanej gry obu ekip, jednak tym razem jako pierwsi większą przewagę wypracowali sobie przyjezdni, którzy wyszli na trzypunktowe prowadzenie (7:10). Taki obrót sprawy zmusił do reakcji trenera gospodarzy - Andreę Gardiniego, który poprosił o przerwę. Ta przyniosła efekt i już po chwili na tablicy wyników pojawił się remis po 12. W dalszej fazie gry warszawianie odbudowali swoją trzypunktową przewagę (16:19), która w kolejnych akcjach wzrosła do sześciu "oczek" (17:23). Onico utrzymało wypracowaną przewagę do końca i wygrało do 19 doprowadzając do remisu w meczu.
Trzecią partię od trzypunktowego prowadzenia rozpoczęli przyjezdni (3:6). Konsekwentnie grający warszawiacy utrzymywali wypracowaną przewagę, która w środkowej fazie seta powiększyła się do pięciu punktów (8:13). Przerwa na żądanie trenera gospodarzy nie przyniosła efektu i wchodząc w decydującą fazę seta Onico utrzymało pięć "oczek" przewagi (15:20). Problemy z przyjęciem zagrywki jakie mieli goście sprawiły, że ZAKSA odrobiła straty i wyszła na prowadzenie 22:21. Po chwili na prowadzeniu ponownie znajdowali się goście (22:23), jednak w emocjonującej, pełnej dramaturgii i zwrotów akcji rozstrzyganej na przewagi końcówce więcej zimnej krwi zachowali gospodarze, którzy wygrali 32:30.
Czwarty set rozpoczął się od prowadzenia 1:3 jednak ZAKSA szybko doprowadziła do remisu i gra ponownie w tym meczu wyrównała się. W dalszej fazie gry obydwa zespoły grały punkt za punkt i na minimalnym prowadzeniu znajdował się raz jeden, raz drugi zespół. Jako pierwsi większą zaliczkę w tej partii wypracowali sobie miejscowi, którzy wchodząc w decydujący fragment partii wyszli na pięciopunktowe prowadzenie (20:15). W końcówce gospodarze nie wypuścili przewagi i wygrali do 19, a całe spotkanie 3:1.
Statuetka najlepszego zawodnika spotkania trafiła w ręce przyjmującego ZAKSY - Rafała Szymury.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Onico Warszawa 3:1 (25:22, 19:25, 32:30, 25:19)
ZAKSA: Toniutti, Deroo, Wiśniewski, Kaczmarek, Szymura R., Bieniek oraz Zatorski (libero), Śliwka, Stępień, Koppers
Onico: Brizard, Penchev, Vigrass, Muzaj, Łukasik, Wrona oraz Wojtaszek (libero), Janikowski
W rywalizacji do trzech zwycięstw kędzierzynianie pokonali Onico 3:0 zdobywając tym samym po raz ósmy w historii tytuł Mistrza Polski.