Dokąd zmierza polska piłka nożna? [FELIETON]
Stało się…Polonia Głubczyce zrezygnowała z awansu do III ligi i najbliższy sezon spędzi znów w IV lidze opolskiej.
Sezon po spadku z III ligi Polonia okazała się najlepszą drużyną w IV lidze i zdobyła awans w ostatniej kolejce, wyprzedzając LZS Starowice i Małapanew Ozimek. Walka o awans była bardzo zacięta, Polonia w ostatnim spotkaniu prowadziła już 3:0, Gogolin wyrównał, ale ekipa z Głubczyc zdołała strzelić zwycięskiego gola. Były szampany, śpiewy, było świętowanie na ulicach Głubczyc.
Kilka dni później czar prysł. Już niedługo po meczu prezes Polonii sugerował, że decyzję o grze w III lidze uzależnia od spotkania z burmistrzem Głubczyc. Jak stwierdził prezes, Polonia potrzebuje od 6-8 nowych zawodników będących wzmocnieniem oraz około 100 000 zł by normalnie funkcjonować w III lidze.
Wymagania okazały się nie do zrealizowania i oficjalnie poinformowano o rezygnacji z awansu. W tej sytuacji pojawia się pytanie: po co grać w piłkę i po co walczyć o awans? Jeśli za rok Polonia znów będzie najlepsza to ponownie zrezygnuje z awansu? Przecież możliwa jest sytuacja, że wygrają ligę w kolejnych latach kilka razy. Czy w każdym przypadku zrezygnują z awansu?
W tej sytuacji należy się zastanowić jaki jest sens angażu lepszych trenerów i zawodników skoro na dzień dobry otrzymają przekaz: z nami zagracie maksymalnie w IV lidze, nawet jak będziemy najlepsi.
Jaka jest przyczyna tego stanu? W komentarzach pojawiają się oczywiście kwestie finansowe. Należy sobie zadać pytanie czy drużyna jest gotowa na grę wyżej. Nie jest. Polska piłka w pigułce. Są możliwości sportowe, jest dobra organizacja ale nie ma pieniędzy.
Po słowach prezesa Polonii wnioskuję, że gra w III lidze mogłaby być początkiem końca Polonii. Tak długo jak awans klasę wyżej będzie problemem dla klubów, tak długo nasza piłka będzie w krzakach.
Decyzja Polonii Głubczyce może spowodować początek bałaganu organizacyjnego. Nie wiemy kto awansował, nie wiemy kto spadnie z IV ligi i kto tak naprawdę ma zagrać w barażach, które odbędą się…dzisiaj.
Oczywiście nie chcę wskazywać na winę działaczy Polonii, chciałbym po prostu żebyśmy wszyscy zastanowili się jaki jest cel funkcjonowania naszych klubów. Prezes Polonii rezygnuje z awansu bo boi się o funkcjonowanie klubu w przyszłości. Wiem, że w Głubczycach chcą III ligi, jednak wystąpił brak możliwości finansowych. Zastanówmy się co nie zagrało? Dlaczego klub zdobywający awans na boisku, musi kolejny sezon znów grać w tej samej klasie rozgrywkowej? Nie bez znaczenia jest fakt podziału III ligi na 4 grupy. Wiąże się to z większymi kosztami dojazdu.
Grzegorz Duda
Problem jest bardzo prosty w swojej istocie. Brakuje ligi regionalnej obejmującej swym zasięgiem max dwa województwa. Takich grup było by w Polsce 8, a granie w nich byłoby dużo tańsze. Zamiast tego mamy przeskok z amatorskich bądź co bądź lig wojewódzkich do przesadnie scentralizowanych rozgrywek krajowych. Bo jaki jest sens, żeby w III lidze (licząc od góry) jeździć po całej Polsce? Tam zamiast jednej grupy powinny być cztery. Pozdrawiam, tematykę tę poruszam także na liga.net.pl. Pozdrawiam
Bałagan to robi PZPN idotycznymi reformami i zmianami które uderzają w kluby. Uważam iż Polonia Głubczyce swoja decyzja genialnie odniosła się do tych kretyńskich reform. Wolą grać na własnym terenie i wygrywać w 4 lidze, niż wydać 2 razy więcej pieniędzy i być na dnie 3 ligi. Szacun dla nich