Kolejne trzy punkty biało-czerwonych! Awans na wyciągnięcie ręki
Dziesiąte zwycięstwo w czternastu meczach w tegorocznej Lidze Narodów odnotowała siatkarska reprezentacja Polski, która w sobotnim spotkaniu rozegranym w Lipsku pokonała w czterech setach gospodarzy - reprezentację Niemiec. Awans Mistrzów Świata do Finale Six jest na wyciągnięcie ręki.
Spotkanie lepiej rozpoczęli biało-czerwoni, którzy już w początkowej fazie seta wypracowali sobie trzypunktową zaliczkę (4:1). W kolejnych akcjach podopieczni trenera Vitala Heynena powiększyli swoje prowadzenie, które w środkowej fazie premierowej odsłony sięgnęło pięciu "oczek" (13:8). Reprezentanci Polski utrzymali wypracowaną przewagę do końca i wygrali pierwszą partię pewnie do 19.
Drugi set od początku należał do gospodarzy, którzy już na początku odskoczyli na trzy punkty (4:7). Polakom udało się zniwelować straty do jednego punktu (13:14), jednak Niemcy odbudowali swoje prowadzenie i na drugiej przerwie technicznej prowadzili 13:16. W decydującym fragmencie seta biało-czerwoni nie byli w stanie odrobić dystansu dzielącego ich od rywali i przegrali do 21.
Trzecia partia miała początkowo wyrównany przebieg, jednak z czasem na bezpieczne, czteropunktowe prowadzenie odskoczyli biało-czerwoni (10:6). W dalszej fazie seta skutecznie grający Polacy konsekwentnie powiększali przewagę. Ostatecznie zawodnicy reprezentacji Polski odnieśli bardzo przekonujące zwycięstwo oddając rywalom zaledwie 14 punktów.
Czwarty set źle rozpoczął się dla przyjmującego Jastrzębskiego Węgla Tomasza Fornala, który opuścił boisko z kontuzją kostki, która na szczęście okazała się nie groźna. Wydarzenie to nie wpłynęło negatywnie na biało-czerwonych, którzy na pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8:6. Rywale szybko odrobili straty, jednak niewielką przewagę mieli w dalszej fazie gry Polacy. Wchodząc w decydującą fazę seta Mistrzowie Świata prowadzili trzema punktami (20:17) i wydawać się że pewnie zmierzają po zwycięstwo. Niemcy odrobili straty, jednak to Polacy zachowali w końcówce więcej zimnej krwi i wygrali do 23, a całe spotkanie 3:1.
Polska - Niemcy 3:1 (25:19, 21:25, 25:14, 25:23)
Polska: Janusz, Fornal, Kłos, Filipiak, Łukasik, Huber oraz Wojtaszek (libero), Komenda, Kaczmarek, Śliwka, Bołądź
Niemcy: Zimmerman, Fromm, Brehme, Hirsch, Reichert, Baxpöhler oraz Zenger (libero), Schott, Sossenheimer, Böhme, Kampa, Weber