Obyło się bez BATÓW. Zdecyduje rewanż
Remisem 1:1 zakończyło się rozegrane w Borysowie spotkanie 1. rundy eliminacji Ligi Mistrzów pomiędzy miejscowym BATE i Mistrzem Polski - Piastem Gliwice. Rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie w Gliwicach w przyszłą środę.
Pierwsze minuty spotkania nie porwały kibiców zgromadzonych na stadionie w Borysowie. Miejscowi grali niedokładnie i popełniali proste błędy, natomiast Piast nie kwapił się z atakami na bramkę gospodarzy. Dopiero w 14. minucie przed szansą na otwarcie wyniku stanął Jakub Czerwiński, który niepilnowany w polu karnym BATE nie zdołał oddać strzału na bramkę strzeżoną przez Antona Cziczkana. Sześć minut później gliwiczanie stanęli przed kolejną szansą na objęcie prowadzenia jednak Jorge Felix nie zdołał z bliska wpakować piłki do bramki po dośrodkowaniu z lewego skrzydła. W 33 minucie groźnie zrobiło się w polu karnym Mistrzów Polski, jednak obrońcy Piasta szybko oddalili zagrożenie. Trzy minuty później świetną akcję lewą stroną przeprowadził Joel Valencia, który wyłożył piłkę na skraj pola karnego do Jorge Felixa. Strzał zawodnika Piasta strzał zatrzymał bramkarz, jednak piłka po jego interwencji spadła na głowę Piotra Parzyszka, który otworzył wynik spotkania.
Sześć minut po rozpoczęciu drugiej części gry Felix przedarł się środkiem boiska i podał do Martina Konczkowskiego, którego strzał zza pola karnego na rzut rożny sparować zdołał bramkarz gospodarzy. W odpowiedzi w 60. minucie z rzutu wolnego starali się rywale jednak na posterunku znalazł się Frantisek Plach. Cztery minuty później gospodarze doprowadzili do wyrównania. Prawą stroną boiska przedarł się Igor Stasiewicz, który płasko dośrodkował w pole karne, gdzie do piłki doszedł Stanislaw Dragun, który strzałem po ziemi od słupka strzelił pierwszego gola dla zespołu z Borysowa. W odpowiedzi w 69. minucie po oskrzydlającej akcji zawodników Piasta niecelny strzał z woleja oddał Mikkel Kirkeskov. Pięć minut później kolejną szansę na bramkę mieli gliwiczanie. Świetne zgranie głową Felixa trafiło do Valencii, którego mocny strzał zablokować zdołał Aleksiej Rios. W 81. minucie kapitalnie zza pola karnego uderzał Kirkeskov jednak na posterunku znalazł się bramkarz gospodarzy, który zdołał oddalić zagrożenie. W 90. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę za dyskusje z sędzią otrzymał Stanislaw Dragun. W ostatniej akcji spotkania piłkę meczową na wagę zwycięstwa BATE miał Stasiewicz, jednak jego strzał z rzutu wolnego obronić zdołał Plach i spotkanie zakończyło się ostatecznie remisem 1:1.
BATE Borysów - Piast Gliwice 1:1 (0:1)
Bramki: Dragun 64. - Parzyszek 36.
BATE: Anton Cziczkan - Aleksiej Rios, Zachar Wołkow, Jegor Filipienko (11. Slobodan Simović), Aleksandra Filipović, Dimitrij Baga, Jewgienij Jabłonskij, Stanislaw Dragun, Hervaine Moukam (66. Nemanja Milić), Igor Stasiewicz, Bojan Dubajić (57. Maksim Skawysz)
Piast: Frantisek Plach - Martin Pietrowski, Jakub Czerwiński, Uros Korun, Mikkel Kirkeskov, Joel Valencia (90. Gerard Badia), Patryk Dziczek (61. Patryk Sokołowski), Tom Hateley, Martin Konczkowski, Jorge Felix, Piotr Parzyszek (85. Dani Aquino)
Żółte kartki: Baga, Stasiewicz, Dragun - Kirkeskov, Dziczek, Czerwiński
Czerwona kartka: Dragun (90. za drugą żółtą)
Widzów: 11 529