Liga Mistrzów nie dla Piasta [ZDJĘCIA]
Pomimo przewagi przez większą część spotkania, porażką gospodarzy 1:2 zakończyło się rewanżowe spotkanie I rundy eliminacji Ligi Mistrzów pomiędzy Piastem Gliwice i Bate Borysów. WKRÓTCE WIĘCEJ ZDJĘĆ autorstwa Julii Iskry i Macieja Koziny.
W pierwszych dziesięciu minutach na boisku działo się niewiele, a obydwa zespoły wzajemnie oczekiwały na to co pokaże przeciwnik. Z czasem optyczną przewagę zaczęli osiągać przyjezdni, którzy w 12. minucie stworzyli sobie pierwszą okazję do zdobycia bramki. Niepewnie interweniował Jakub Czerwiński, który niedokładnie wybił piłkę do której przed polem karnym dopadł Jasse Touminnen. Jego strzał minimalnie minął jednak bramkę strzeżoną przez Frantiska Placha. W odpowiedzi siedem minut później na bramkę BATE uderzał Jorge Felix, jednak z jego strzałem żadnych problemów nie miał Anton Chickan.
Trzy minuty później Piast zdobył gola. Wrzutkę w pole karne z lewego skrzydła po świetnej dwójkowej akcji Martina Konczkowskiego i Joela Valencii strzałem głową na bramkę zamienił Jakub Czerwiński. W kolejnych minutach Piast utrzymywał się przy piłce nie pozwalając Białorusinom stworzyć zagrożenia pod własną bramką. W 34. minucie na indywidualną akcję zdecydował się Martin Konczkowski jednak obrońcy rywali zdołali go zatrzymać i oddalić zagrożenie. Na dwie minuty przed końcem przed szansą na podwyższenie prowadzenia gliwiczan stanął zdobywca pierwszej bramki - Jakub Czerwiński, który główkował po rzucie rożnym dla gospodarzy. Uderzył jednak prosto w bramkarza, który nie miał problemów ze skuteczną interwencją. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Podopiecznie trenera Waldemara Fornalika kontrolowali boiskowe wydarzenia i częściej utrzymywali się przy piłce. W 56. minucie przed kolejną szansą na bramkę stanęli gospodarze. Głową po rzucie rożnym uderzał Tom Hateley, jednak na posterunku znalazł się bramkarz BATE. Kilka minut później w odpowiedzi na bramkę Piasta uderzał Maksym Skavysh, który minął obrońców gospodarzy, jednak jego strzał okazał się bardzo niecelny. W 69. minucie po raz kolejny groźnie było pod bramką gości. Na strzał lewą nogą po którym niepewnie interweniował Anton Chickan zdecydował się Piotr Parzyszek. Do odbitej piłki doszedł Jorge Felix jednak nie zdołał dobić piłki.
Dziesięć minut przed końcem spotkania przed szansą na wyrównanie stanął Igor Stasevich, który uderzał z rzutu wolnego z 25 metrów. Jego uderzenie trafiło jednak w mur złożony z zawodników Piasta. Dwie minuty później BATE wyrównało. W niegroźnej sytuacji w polu karnym faulował Frantisek Plach, a rzut karny na bramkę zamienił Hervaine Moukam. W 87. minucie rywale objęli prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu wolnego z bocznego sektora Igora Stasevicha na bramkę zamienił Zakhar Volkov, który z bliska pokonał bramkarza Piasta. W końcówce gliwiczanie nie zdołali odwrócić losów meczu i przegrali ostatecznie 1:2 kończąc tym samym krótką przygodę z Ligą Mistrzów.
Nie jest to jednak koniec walki Piasta w europejskich pucharach. W II rundzie eliminacji do Ligi Europy gliwiczanie zmierzą się z Ryga FC, które przegrało po rzutach karnych z irlandzkim Dundalk.
Piast Gliwice - BATE Borysów 1:2 (1:0)
Bramki: Czerwiński 21. - Moukam 82., Volkov 87.
Piast: Frantisek Plach - Marcin Pietrowski, Uros Korun, Jakub Czerwiński, Mikkel Kirkeskov, Patryk Dziczek, Tom Hateley, Martin Konczkowski (83. Gerard Badia), Joel Valencia, Jorge Felix (90. Dani Aquino), Piotr Parzyszek
Bate: Anton Chickan - Aleksei Rios, Zakhar Volkov, Slobodan Simović, Aleksandar Filipović, Dmitri Baga, Evgeni Yablonski, Evgeni Berezkin (75. Hervaine Moukam), Maksym Skavysh, Igor Stasevich, Jasse Touminen (57. Nemanja Milić)
Żółte kartki: Plach - Yablonski
Widzów: 9913