ROW 1964 Rybnik zaczął od remisu. Czerwień Janika [ZDJĘCIA]
ROW 1964 Rybnik zremisował ze Ślęzą Wrocław 1:1 w 1. kolejce III ligi. Gola dla rybniczan zdobył Kamil Spratek.
Inauguracyjne spotkanie zaczęło się po myśli gospodarzy, którzy objęli prowadzenie już na samym początku meczu. Autorem pierwszej bramki w sezonie 2019/2020 został Kamil Spratek. ROW prowadził niecałe 20 minut. Sędzia podyktował rzut karny dla wrocławian, a z 11 metrów skutecznie uderzył Robert Pisarczuk.
W drugiej połowie czerwoną kartkę zobaczył Jan Janik. Kapitan ROW-u został ukarany dwiema żółtymi kartkami w zaledwie dwie minuty. Tuż po tym wydarzeniu Ślęza była bliska objęcia prowadzenia - piłka uderzona z rzutu wolnego trafiła w poprzeczkę.
Rybniczanom udało się nie stracić bramki w osłabieniu i w premierowym spotkaniu nowego sezonu zdobyli punkt z zespołem, który poprzednie rozgrywki zakończył na drugim miejscu. W następnej kolejce ROW zagra na wyjeździe z MKS-em Kluczbork.
ROW 1964 Rybnik - Ślęza Wrocław 1:1 (1:1)
Bramki: Spratek 3. - Robert Pisarczuk (k) 22.
ROW: Aleksander Łubik - Jan Janik, Piotr Pacholski, Marek Krotofil, Przemysław Szkatuła, Kamil Spratek (74. Bartłomiej Polok), Szymon Jary, Dawid Plizga, Marcin Wodecki (84. Jakub Kuczera), Wiktor Piejak (68. Bartosz Kunat), Dawid Niedźwiedzki (52. Radosław Dzierbicki).
Żółte kartki: Szkatuła, Janik, Wodecki, Kunat - Tomaszewski.
Czerwona kartka: Janik (67.)
Sędzia: Jacek Babiarz.
Puste trybuny, garstka kiboli, to banda ch..a, rybnicki fanklub żaboli