Rybniczanin weźmie udział w motoryzacyjnym święcie w Czechach
W najbliższy weekend, w czeskiej miejscowości Branna zawodnik z Rybnika Krzysztof Swinka weźmie udział w drogowym wyścigu motocykli klasycznych – "XXI. Kolštejnský okruh o cenu Vaclava Paruse", który odbędzie się w ramach Międzynarodowych Mistrzostw Czech.
"Kolstejnski okruch" w Brannej to prawdziwe święto dla miłośników zabytkowej motoryzacji. Wyścigi podzielone są na kilkanaście klas, startuje w nich w sumie kilkaset motocykli i sidecar’ów z całej Europy, wyprodukowanych w latach 1920-1978. Sobotnie treningi i kwalifikacje rozpoczynają się o 8:10 i trwają do 17:30. Wyścigi odbywają się w niedzielę od 8:50 do 16:15, co pół godziny i jest ich w sumie 11.
Oprócz faktu, że startuje tam czołówka najlepszych zawodników i najciekawszych zabytkowych motocykli wyścigowych, impreza ta uchodzi za najatrakcyjniejszą w całym sezonie wyścigowym. Po pierwsze ze względu na to, że to ostatnie w sezonie wyścigi z cyklu Mistrzostw Czech, a przede wszystkim z powodu nietuzinkowej lokalizacji. Uznawana za uzdrowiskową miejscowość Branna (niegdyś Goldstein) położona jest u podnóża zamku Kolstejn, na poziomie 600-650m n.p.m. i otoczona jest pięknymi wzgórzami masywu Jesenika. Trasa samego wyścigu przebiega od startu u podnóży miasteczka, po czym wznosi się wieloma zakrętami pod średniowiecznym zamkiem, by na końcu przeciąć centralną część miasteczka przy samym ratuszu.
Z racji specyficznej lokalizacji tej miejscowości, wyjątkowo park maszyn nie ma jednej zamkniętej lokalizacji, a jest rozsiany po całym miasteczku. Poszczególne teamy wyścigowe zainstalowane są na każdym możliwym skrawku równego terenu jaki tylko można tam znaleźć. To wszystko stwarza jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny motocyklowy klimat.
W klasie Clubsport - w której startuje rybniczanin dopuszczone są motocykle: 2-cylindrowe o pojemności do 750cm3 oraz 4-cylindrowe o pojemności do 500cm3 wyprodukowane do roku 1978. Łącznie startuje 24 zawodników, w tym 4 z Polski. W zeszłym roku zawodnik z Rybnika zajął 4. miejsce z minimalną stratą do zawodnika na 3. Pozycji. Po tegorocznym sukcesie i pierwszym miejscu w wyścigach w Nepomuku, być może jest szansa na zawalczyć o podium