Dawid Janczyk już nie gra w FC Blaubeuren
Po nieudanym powrocie do gry w piłkę w barwach Odry Wodzisław, 31-letni Dawid Janczyk próbował się odbudować w niemieckim FC Blaubeuren. Jak się dowiadujemy z twittera Tomasza Porębskiego, piłkarza niemieckiego klubu, znów się nie udało.
- Niestety, nie udało się. Koniec przygody Dawida Janczyka z FC Blaubeuren. Dwa miesiące, kilka meczów w pierwszej i drugiej drużynie. Wczoraj kontrakt został rozwiązany - brzmi komunikat Tomasza Porębskiego.
Nie wiadomo co było przyczyną rozwiązania kontaktu z niemieckim klubem występującym w ósmej lidze.
Janczyk po tym jak został odsunięty z drużyny Odry Wodzisław szczęścia szukał w Niemczech. Po drodze miał kolejne problemy z alkoholem. W sieci pojawiły się wówczas zdjęcia będącego w kiepskim stanie byłego reprezentanta Polski leżącego przed witryną sklepową.
W pierwszej drużynie Blaubeuren rozegrał cztery mecze, ale nie strzelił żadnego gola. Trafiał do bramki za to w meczach drugiej drużyny tego klubu.
Ósma liga niemiecka a rezerwy pewnie 10 no to pograł aż miło !!!!!!!!!!
Alkoholik zawsze będzie alkoholikiem, ale nie zawsze musi wrócić do picia, jest wiele osób które po leczeniu nie wracają do nałogu. Szkoda że Dawid nie trafił na odpiwiednich ludzi i sam też nie miał dużo silnej woli. Zmarnowany mega talent. Niech to będzie też nauczką dla młodych piłkarzy zeby za szybko nie zasmakować tego wielkiego świata,
@Grzegorz123. Alkoholik zawsze będzie alkoholikiem, może przestać pić tylko na jakiś czas, ale wróci do nałogu.
Dawid weź się za siebie.