Gliwickie Akademiczki przegrały w Wieliczce
Bez punktów z wyjazdowego meczu do Wieliczki wróciły siatkarki gliwickiego AZS-u, które w meczu 1. kolejki spotkań I Ligi Kobiet przegrały w czterech setach z miejscową Solną.
Sobotnie spotkanie miało dodatkowy smaczek, bowiem na boisku po stronie AZS-u od początku pojawiła się Angelika Wystel, która w poprzednim sezonie reprezentowała barwy zespołu z Wieliczki. Natomiast po stronie Solnej na boisko z ławki wchodziły Katarina Osadchuk i Izabela Trocińska, które są byłymi zawodniczkami zespołu z Gliwic.
Wyrównana gra w pierwszym secie toczyła się do stanu po 4. Seria punktów jaką zanotowały od tego wyniku gospodynie, które wyszły na bezpieczne, siedmiopunktowe prowadzenie (11:4) sprawiła, że losy seta były w zasadzie rozstrzygnięte. Ambitnie grające gliwiczanki zdołały zniwelować straty do czterech "oczek" (17:13), jednak na więcej nie pozwoliły im siatkarki Solnej, które odbudowały przewagę i wygrały premierową odsłonę pewnie do 19.
Drugą partię lepiej rozpoczęły zawodniczki z Solnego Miasta, które wyszły na prowadzenie 4:0. Podopieczne trenera Wojciecha Czapli starały się odrobić poniesione na początku seta straty i z czasem doprowadziły do remisu 7:7. Kolejna tego dnia punktowa seria gospodyń sprawiła, że wyszły one na bardzo wysokie, ośmiopunktowe prowadzenie (18:10). Ambitna postawa gliwiczanek sprawiła, że były one w stanie obronić od stanu 24:16 siedem piłek setowych jednak ostatnie słowo należało do miejscowych, które wygrały do 22.
Trzeci set to początkowo wyrównana gra obu zespołów, jednak z czasem większą zaliczkę wypracowały sobie zawodniczki AZS-u, które wyszły na pięciopunktowe prowadzenie (7:12). W kolejnych akcjach przewaga gliwiczanek wzrosła do siedmiu "oczek" (10:17) i wydawać się mogło, że pewnie dowiozą bezpieczne prowadzenie do końca. Waleczne wieliczanki zdołały jednak doprowadzić do remisu po 21, co zwiastowało emocjonującą końcówkę. W tej lepsze były Akademiczki, które wygrały do 23.
Początek czwartej partii to mocne otwarcie gliwiczanek (0:4, 1:6). Gospodynie szybko wróciły do swojej skutecznej gry i doprowadziły do remisu po 8, a po kilku kolejnych wymianach odskoczyły na trzy punktu (15:12). Wchodząc w decydującą fazę seta prowadzenie Solnej powiększyło się do pięciu punktów (20:15) i pewnie zmierzały one po zwycięstwo. Ambitne Akademiczki doprowadziły do remisu po 22, jednak trzy ostatnie punkty zapisały na swoim koncie siatkarki z Małopolski, które wygrały do 22, a całe spotkanie 3:1.
7R Solna Wieliczka - AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 3:1 (25:19, 25:22, 23:25, 25:22)
Solna: Pasznik, Jędrzejewska, Cur, Bimkiewicz, Piśla, Skowron oraz Colik (libero), Cembrzyńska, Kosidło, Osadchuk, Trocińska, Gajer
AZS: Pelc, Woźniczka, Wystel, Trojan, Michalak, Skiba oraz Bohdanowicz (libero), Januszkiewicz, Karpińska, Chrzan, Ciesielczyk