Cenne trzy punkty reprezentacji Polski
Trzecie zwycięstwo w czwartym rozegranym podczas Pucharu Świata spotkaniu odniosła siatkarska reprezentacja Polski, która pokonała w czterech setach Argentynę.
Od początku sobotniego spotkania obydwa zespoły toczyły wyrównaną walkę. Żaden z nich nie był w stanie odskoczyć na większe prowadzenie. Jako pierwsi dokonali tego biało-czerwoni, którzy w środkowym fragmencie seta wyszli na dwupunktowe prowadzenie (10:8). W dalszej fazie gry Polacy utrzymywali przewagę, jednak tuż po drugiej przerwie technicznej rywale wyrównali, a wchodząc w decydujący fragment gry wyszli na minimalne prowadzenie (19:20). W wyrównanej, rozstrzyganej na przewagi końcówce lepsza okazała się Argentyna, która wygrała na przewagi do 27.
Już na początku drugiej partii Mistrzowie Świata wypracowali sobie trzypunktową zaliczkę (6:3). W dalszej fazie gry przewaga podopiecznych trenera Vitala Heynena wzrosła do pięciu (12:7), a następnie sześciu (16:10) "oczek". Wchodząc w końcowy fragment partii reprezentanci Polski prowadzili pewnie 20:13. W końcówce obraz gry nie uległ zmianie i biało-czerwoni triumfowali pewnie 17.
Trzecia odsłona to ponownie dobre otwarcie Polaków, którzy na przerwę techniczną schodzili prowadząc czterema punktami (8:4). W dalszej fazie seta biało-czerwoni konsekwentnie powiększali przewagę, która zbliżając się do końcowego fragmentu partii wzrosła do ośmiu "oczek" (20:12). Ostatecznie set zakończył się pewnym zwycięstwem Polaków, którzy pozwolili ugrać rywalom 18 punktów.
Początek czwartego seta nie różnił się od dwóch poprzednich partii. Biało-czerwoni szybko wypracowali sobie trzypunktową zaliczkę (6:3), którą utrzymywali do około połowy seta. Z czasem do głosu doszli Argentyńczycy, którzy doprowadzili do remisu po 11 i od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt. Taki stan rzeczy utrzymywał się do końca seta, którego na przewagi rozstrzygnęli biało-czerwoni wygrywając do 24, a w całym meczu 3:1.
Polska -Argentyna 3:1 (27:29, 25:17, 25:18, 26:24)
Polska: Drzyzga, Kwolek, Kochanowski, Muzaj, Szalpuk, Bieniek oraz Zatorski (libero), Leon, Kurek, Komenda, Kaczmarek
Argentyna: Sanchez, Martinez Franchi, Loser, Lima, Palacios, Ramos oraz Donani (libero), Gallego, Johansen, Giraudo, Lazo