Osiem bramek w meczu Unii Książenice
Unia Książenice pokonała na własnym obiekcie rezerwy Podbeskidzia Bielsko-Biała 5:3.
Pierwsza połowa nie zapowiadała takiej strzelaniny. Unia objęła prowadzenie w 12. minucie po golu Patryka Kaczmarzyka, ale bielszczanie przejęli inicjatywę i doprowadzili do wyrównania. Strzelecki festiwal rozpoczął się po przerwie. Chwilę po wznowieniu gry gospodarze prowadzili po trafieniu Arkadiusza Suchińskiego, a zaledwie trzy minuty później na 3:1 podwyższył Kaczmarzyk.
Dwubramkowe prowadzenie utrzymało się zaledwie pięć minut - "Górale" ponownie złapali kontakt, ale nie na długo - drugi raz na listę strzelców wpisał się Suchiński. Rezerwy Podbeskidzia nie dawały za wygraną i trzeci raz pokonały bramkarza Unii. Nie był to ostatni gol w tym szalonym spotkaniu - w 84. minucie wynik ustalił Jakub Makselon.
Unia po dziewięciu kolejkach zajmuje trzecie miejsce, ale Odrze Wodzisław i MRKS-owi Czechowice-Dziedzice ustępuje jedynie gorszym bilansem bramkowym. W następnej kolejce beniaminek zmierzy się z prowadzącą Odrą.
Unia Książenice - Podbeskidzie II Bielsko-Biała 5:3 (1:1)
Bramki dla Unii: Kaczmarzyk 12., 52., Suchiński 49. 70., Makselon 84.
Unia: (skład wyjściowy) Błatoń - Kaczmarczyk, Stajer, Siedlok, Skowronek, Michalski, Wowra, Malcher, Pieczka, Suchiński, Kaczmarzyk.