GKS Jastrzębie pozostaje niepokonany u siebie
GKS Jastrzębie wygrał na własnym stadionie z Wigrami Suwałki 1:0.
Spotkanie nie stało na wysokim poziomie, a jedyna bramka padła 10 minut przed przerwą. Zdobył ją Jakub Wróbel, dla którego to piąte trafienie w obecnych rozgrywkach. Dla GKS-u był to piąty mecz u siebie w tym sezonie - i czwarte zwycięstwo. Jastrzębianie są obok Miedzi Legnica (która... ma identyczny dorobek punktowy i bramkowy jak GKS) jedynym zespołem, który jeszcze nie przegrał przed własnymi kibicami. Wygrana spowodowała, że śląski zespół awansował na piąte miejsce. Do prowadzącego Radomiaka Radom strata wynosi tylko cztery, a do drugiej Stali Mielec zaledwie dwa punkty.
Spotkanie pierwotnie miało zostać rozegrane 12 października, ale z powodu powołań do reprezentacji zostało przełożone.
GKS Jastrzębie - Wigry Suwałki 1:0 (1:0)
Bramka: Wróbel 35.
GKS: Mariusz Pawełek - Dominik Kulawiak, Bartosz Jaroszek, Michał Bojdys, Dawid Gojny - Farid Ali, Łukasz Norkowski, Marek Mróz (89. Adam Żak), Dominik Szczęch (71. Rafał Adamek), Kamil Jadach (80. Kamil Szymura) - Jakub Wróbel.
Wigry: Dominik Kąkolewski - Arkadiusz Najemski, Michał Król, Dawid Sołdecki, Adrian Karankiewicz, Konrad Matuszewski - Grzegorz Aftyka (80. Oskar Furst), Joel Huertas, Robert Bartczak - Kamil Sabiłło (80. Abdoulaye Diallo), Szymon Łapiński (46. Michał Żebrakowski).
Żółte kartki: Szczęch, Mróz, Bojdys, Wróbel - Aftyka, Huertas, Sołdecki.
Sędzia: Mateusz Złotnicki (Lublin).
Co za niechlujstwo. Liderem jest teraz Warta Poznań, która dzisiaj wygrała na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Nawet wam się nie chce zajrzeć na 90 minut. Taką koninę to odstawiajcie w A klasie.