GTK Gliwice rozgromione przez Mistrza
Aż 118:74 przegrali wyjazdowe spotkanie 7. kolejki Energa Basket Ligi z Mistrzem Polski - Anwilem Włocławek koszykarze GTK Gliwice. Dla śląskiego zespołu była to piąta porażka w rozgrywkach.
Od początku pierwszej kwarty niedzielnego spotkania na boisku toczyła się bardzo wyrównana gra. Gospodarze kilka razy odskakiwali na kilkupunktowe prowadzenie, jednak za każdym razem gliwiczanie szybko odrabiali straty. Ostatecznie żaden zespołów nie zdołał wypracować sobie większej przewagi i premierowa część spotkania zakończyła się minimalnym zwycięstwem GTK - 23:24.
Po niespełna dwóch minutach drugiej kwarty przyjezdni zdołali odskoczyć na pięć punktów (24:29), jednak było to wszystko na co pozwolili im koszykarze Anwilu, którzy w ciągu kolejnych dwóch minut doprowadzili do remisu 32:32. Dalsza część gry to coraz skuteczniejsza gra gospodarzy, którzy na trzy minuty przed końcem odskoczyli na dziesięć punktów (48:38). Końcówka również należała do miejscowych, którzy jeszcze bardziej powiększyli przewagę i na przerwę obydwa zespoły schodziły przy wyniku 55:43.
O trzeciej kwarcie gliwiczanie będą chcieli z pewnością jak najszybciej zapomnieć. Anwil w pełni kontrolował boiskowe wydarzenia i konsekwentnie powiększał swoją przewagę. Gospodarze zdobyli w tej części blisko trzy razy więcej punktów wygrywając aż 42:16 i przed decydującą odsłoną prowadzili 97:59.
Pewni zwycięstwa w ostatniej kwarcie spuścili nieco z tonu. Kontrolujący spotkanie włocławianie, którzy byli w tym meczu o kilka klas lepsi od rywali dorzucili do swojej bardzo wysokiej przewagi kolejnych sześć oczek i wygrali ostatecznie 118:74.
Anwil Włocławek - GTK Gliwice 118:74 (55:43)
Anwil: Wroten 22, Ledo 16, Simon 16, Sulima 14, Dowe 12, Sokołowski 9, Freimanis 8, Karolak 8, Milovanović 6, Szewczyk 5, Wadowski 2, Piątek
GTK: Henson 19, Tabb 13, Mijović 9, Słupiński 8, Radwański 6, Diduszko 5, Furstinger 4, Szlachetka 4, Hałas 4, Mondy 2