JKH GKS Jastrzębie ucieka rywalom
JKH GKS Jastrzębie wygrał 5:2 z Podhalem Nowy Targ i powiększył przewagę nad GKS-em Tychy.
Gospodarze objęli prowadzenie po trafieniu Radosława Sawickiego, ale w drugiej tercji - po własnym błędzie w defensywie - stracili je po golu Emila Sveca. Jastrzębianie szybko jednak opanowali sytuację - potrzebowali niespełna 90 sekund, by wyjść na dwubramkowe prowadzenie za sprawą Jessego Rohtli i Artema Iossafova. Jeszcze w tej samej tercji na 4:1 podwyższył Martin Kasperlik.
Goście wciąż walczyli o punkty i w trzeciej części drugą bramkę dla Podhala zdobył Tomas Franek, który zmienił tor lotu krążka po uderzeniu Dylana Willicka. Nerwowej końcówki jednak nie było - Kasperlik odebrał krążek obrońcy i pogrążył gości piątą bramką.
JKH ma po 17 meczach 43 punkty - aż o pięć więcej od GKS-u Tychy, który przegrał dzisiaj z trzecią Re-Plast Unią Oświęcim, która ma 36 "oczek".
JKH GKS Jastrzębie - Podhale Nowy Targ 5:2 (1:0, 3:1, 1:1)
- 1:0 - Radosław Sawicki (Tomasz Kulas - Patryk Pelaczyk), 09:58
- 1:1 - Emil Svec (Dylan Willick), 24:03
- 2:1 - Jesse Rohtla (Martin Kasperlik - Arkadiusz Kostek), 24:27
- 3:1 - Artem Iossafov (Henrich Jabornik - Jesse Rohtla), 25:30 5/4
- 4:1 - Martin Kasperlik (Arkadiusz Kostek), 34:51
- 4:2 - Tomas Franek (Dylan Willick), 47:52
- 5:2 - Martin Kasperlik, 55:00