Fatalna trzecia tercja przesądziła o porażce JKH
JKH GKS Jastrzębie przegrał na własnym lodowisku z Lotosem PKH Gdańsk 3:4.
Jastrzębianie otworzyli wynik na początku drugiej tercji. Podczas gry 4 na 3 Arkadiusz Kostek dobił odbite przez bramkarza uderzenie Henricha Jabornika i zdobył swoją pierwszą bramkę w tym sezonie. Jabornik miał także udział przy drugim trafieniu - zagrał do Martina Kasperlika, który pokonał Tomasa Fucika.
Sporo działo się na początku trzeciej części gry. Już w 35 sekundzie na 3:0 podwyższył Maciej Urbanowicz, ale gdańszczanie nie odpuścili. Potrzebowali niecałych trzech minut, by zdobyć dwa gole i złapać kontakt z gospodarzami. Jakby tego było mało, po chwili... dwóch hokeistów JKH musiało udać się na ławkę kar. Rywal jednak nie wykorzystał gry w przewadze.
David Marek został pokonany po raz trzeci. Na niespełna pięć minut przed końcem do wyrównania doprowadził Jegor Rożkow. Co więcej, na 19 sekund przed końcową syreną Tomasz Pastryk uderzył spod bandy, a Marek popełnił błąd, który kosztował jastrzębian punkty.
Mimo porażki, JKH wciąż jest liderem. Ma pięć punktów przewagi nad GKS-em Tychy, który rozegrał o jedno spotkanie mniej.
JKH GKS Jastrzębie - Lotos PKH Gdańsk 3:4 (0:0, 2:0, 1:4)
- 1:0 - Arkadiusz Kostek (Henrich Jabornik, Martin Kasperlik), 22:10 4/3
- 2:0 - Martin Kasperlik (Henrich Jabornik), 28:22 4/4
- 3:0 - Maciej Urbanowicz (Dominik Paś - Henrich Jabornik), 40:35 5/4
- 3:1 - Jegor Rożkow (Pawieł Popow - Jan Krasowskij), 42:24
- 3:2 - Petr Polodna (Igor Smal - Damian Szurowski), 43:11
- 3:3 - Jegor Rożkow (Konstantin Tieslukiewicz), 55:26
- 3:4 - Tomasz Pastryk (Pawieł Popow), 59:41