Uniknąć tie-breaka i obronić lidera [ZAPOWIEDŹ]

Prowadzeni przez trenera Nikolę Grbicia kędzierzynianie dzięki triumfowi po tie-breaku w niełatwym wyjazdowym meczu do Rzeszowa jaki rozegrali oni w ostatniej kolejce i wygranej PGE Skry Bełchatów z byłem już liderem - Verva Warszawa Orlen Paliwa awansowali na 1. miejsce w ligowej tabeli. ZAKSA, która w spośród ośmiu rozegranych spotkań wygrała aż siedem ma na koncie 21 "oczek" i o punkt wyprzedza drużynę ze stolicy. Mistrzowie Polski, którzy szybko udowodnili, że poniesiona z warszawską Vervą porażka była tylko wypadkiem przy pracy i pokazali, że są w stanie prezentować bardzo dobrą siatkówkę wydają się być zdecydowanym faworytem sobotniego spotkania.

Jutrzejsi rywale ZAKSY, którzy przed sezonem przeszli kadrową rewolucję również rozegrali jak do tej pory osiem spotkań. Katowiczanie z bilansem trzech zwycięstw i pięciu porażek, które przełożyły się na 11 zdobytych przez nich punktów zajmują w ligowej tabeli 9. miejsce. Z pewnością na uwagę zasługuje jednak fakt, że o wynikach aż sześciu rozegranych przez zespół ze stolicy województwa Śląskiego spotkań decydowały tie-breaki. GKS lepszy okazał się jednak tylko w dwóch.

Czy kędzierzynianie będą w stanie zwyciężyć za trzy punkty i umocnią się na pozycji lidera? A może to GKS z doskonale znanym w Kędzierzynie-Koźlu Rafałem Szymurą w składzie sprawią niespodziankę i pokonają faworyzowaną ZAKSĘ? O tym przekonamy się w sobotnie popołudnie. Początek meczu w Hali "Azoty" w Kędzierzynie-Koźlu zaplanowano na godzinę 17:30. Transmisję ze spotkania przeprowadzi Polsat Sport.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - GKS Katowice

sobota, 30 listopada 2019, godz. 17:30