Zła seria przerwana. GSF Gliwice sprawiło niespodziankę
Zawodnicy GSF-u Gliwice wygrali w Zduńskiej Woli z Gattą Active 5:4.
W tabeli oba zespoły dzieliło aż 12 punktów, więc zdecydowanym faworytem meczu byli gospodarze, którzy zajmują trzecią pozycję. Tymczasem to gliwiczanie przez większą część spotkania byli na prowadzeniu. GSF objęło prowadzenie już w trzeciej minucie, a do przerwy prowadziło 4:2. W drugiej połowie Gatta zaczęła odrabiać straty i na nieco ponad cztery minuty przed końcem doprowadziła do wyrównania. Podziału punktów jednak nie było - tuż przed zakończeniem meczu bramkę zdobył Dominik Wilk.
Dzięki wygranej przerwana została seria siedmiu meczów bez zwycięstwa gliwiczan. GSF zajmuje obecnie 10. miejsce z 10 punktami n koncie.
Gatta Zduńska Wola - GSF Gliwice 4:5 (2:4)
Bramki: Marciniak 10., 20., Sobalczyk 22., Krawczyk 37. - Rabiej 3., 10., Gładczak 16., Lutecki 18., Wilk 39.