Niełatwa przeprawa Mistrzów Polski
Czterech setów potrzebowali kędzierzynianie by pokonać w wyjazdowym meczu 9. kolejki Plus Ligi Trefl Gdańsk. Mistrzowie Polski z 27 punktami na koncie przewodzą ligowej stawce. Nad zajmującym drugie miejsce Jastrzębskim Węglem, który rozegrał o dwa mecze więcej ZAKSA ma dwa "oczka" przewagi.
Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy juz na początku wypracowali sobie trzypunktową zaliczke (4:1). Kędzierzynianie zdołali odrobić straty (8:8), jednak w dalszej części gry siatkarze Trefla ponownie wyszli na prowadzenie (15:13). Mistrzowie Polski nie dali za wygraną i ponownie odrobili straty, a zbliżając się do decydującego fragmentu seta wyszli na minimalne prowadzenie (18:19). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie i ZAKSA wygrała ostatecznie do 23.
Porażka w końcówce premierowej odsłony nie wpłynęłą negatywnie na grę gdańszczan. Wręcz przeciwnie, drugiego seta rozpoczęli oni od czterpunktowego prowadzenia (6:2). W kolejnych akcjach prowadzeni przez trenera Nikolę Grbicia kędzierzynianie zmniejszyli straty do jednego "oczka" (10:9), jednak miejscowi odbudowali swoje prowadzenie, które wchodząc w końcową fazę seta sięgnęło pięciu punktów (18:13). W końcówce goście nie zdołali zniwelować przewagi rywali i przegrali wysoko do 19.
Trzeci set to początkowo kontynuacja dobrej dyspozycji miejscowych, którzy na początku zbudowali sobie trzypunktową przewagę (4:1). ZAKSA szybko odrobiła straty i gra od tego momentu wyrównała się. W kolejnych akcjach na minimalnym prowadzeniu znajdował się raz jeden, raz drugi zespół, jednak w środkowej fazie gry ponownie lepiej zaprezentowali sie gdańszczanie, którzy odbudowali swoją trzypunktową zaliczkę z początku seta (14:11). Goście po raz kolejny w meczu doprowadzili do wyrównania i wchodząc końcowy fragment seta obydwa zespoły miały na swoim koncie po 18 "oczek". Wynik ten zwiastował emocje i tak też się stało. W rozstrzyganej na przewagi końcówce, gdzie swoje szanse miał zarówno jeden, jak i drugi zespół więcej zimnej krwi zachowali kędzierzynianie, którzy wygrali 34:36 ponownie wychodząc na prowadzenie w meczu.
Czwarta i jak się okazuje ostatnia partia od początku przebiegała pod dyktando gości. ZAKSA szybko wypracowała sobie dwa "oczka" przewagi (3:5), które w kolejnych akcjach powiększyła do sześciu (6:12), a następnie dziewięciu punktów (8:17). Gdańszczanie nie mieli pomysłu jak zatrzymać rozpędzonych siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla, którzy dzięki konwekwentnej i skutecznej grze utrzymali przewagę i wygrali do 17, a całe spotkanie 1:3.
Statuetka MVP spotkania trafiła w ręce przyjmującego ZAKSY - Aleksandra Śliwki, który zdobył dla zwycięskiej drużyny 24 punkty. ZAKSA, która wygrał dziewiąte spotkanie w sezonie przewodzi ligowej tabeli. Nad drugim w stawce Jastrzębskim Węglem kędzierzynianie mają dwa "oczka" przewagi.
Trefl Gdańsk - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (23:25, 25:19, 34:36, 17:25)
Trefl: Janusz, Schott, Crer, Filipiak, Halaba, Grzyb oraz Olenderek (libero), Majcherski (libero), Kozub, Jakubiszak, Sasak, Mordyl, Janikowski
ZAKSA: Toniutti, Śliwka, Wiśniewski, Baroti, Semeniuk, Smith oraz Zatorski (libero), Parodi, Rejno, Grygiel