Puchar Polski obroniony! Raszka bohaterem
JKH GKS Jastrzębie wygrał z Re-Plast Unią Oświęcim 2:0 w finale Pucharu Polski.
W pierwszych dwóch tercjach nie padł żaden gol. To, że jastrzębianie nie stracili bramki to zasługa Ondreja Raszki, który tego dnia był świetnie dysponowany - w całym spotkaniu obronił ponad 30 strzałów. Clarke Saunders w bramce Unii również długo nie dał się zaskoczyć, ale w trzeciej części gry już musiał wyciągać krążek z siatki.
Jako pierwszy pokonał go - zaledwie 39 sekund po wznowieniu gry - Artem Iossafov, który dobił uderzenie Macieja Urbanowicza. Oświęcimianie ruszyli do ataków, ale wciąż nie byli w stanie pokonać Raszkę. Śląski zespół wykorzystał to i na 2:0 podwyższył - po kontrataku - Martin Kasperlik, który wyjechał sam na sam z bramkarzem, który w dodatku... potknął się.
Dla JKH to trzeci triumf w tych rozgrywkach - i drugi z rzędu. Pierwszy Puchar Polski jastrzębianie zdobyli w 2012 roku.
JKH GKS Jastrzębie – Re-Plast Unia Oświęcim 2:0 (0:0, 0:0, 2:0)
- 1:0 - Artem Iossafov (Maciej Urbanowicz, Jesse Rohtla), 40:39
- 2:0 - Martin Kasperlik (Radosław Sawicki), 58:39
JKH: Raszka - Matusik, Auvinen, Urbanowicz, Wałęga, Sawicki - Jabornik, Górny, Kasperlik, Rohtla, Iossafov - Gimiński, Michałowski, Virtanen, Paś, R. Nalewajka - Radzieńciak, Kulas, Ł. Nalewajka, Wróbel, Jarosz.
Unia: Saunders - Wanacki, Pretnar, Koblar, Kalan, Malicki - Bezuska, Luza, Kowalówka, Trandin, Przygodzki - Saur, Zatko, Meidl, Wanat, Themar - P. Noworyta, M. Noworyta, Piotrowicz, Krzemień, Raszka.