Finale Four Pucharu Polski nie dla Jastrzębskiego Węgla
"Kto nie wygrywa 3:0, ten przegrywa 2:3" - ofiarą tego starego siatkarskiego porzekadła stali się siatkarze Jastrzębskiego Węgla, którzy już w ćwierćfinale odpadli z tegorocznej edycji Pucharu Polski. Pogromcą okazał gdański Trefl.
Po wyrównanym początku, w którym obydwa zespoły grały punkt za punkt przewagę osiągać zaczęli gospodarze, którzy w środkowej fazie gry prowadzili trzema punktami (12:9). W kolejnych akcjach "pomarańczowi" dorzucili do swojego prowadzenia kolejne trzy "oczka" i wchodząc w końcowy fragment gry prowadzili 19:13. Goście nie byli w stanie odwrócić losów seta, którego jastrzębianie wygrali pewnie do 18.
Druga partia podobnie jak poprzednia rozpoczęła się od wyrównanej gry obu drużyn. Z czasem na trzy "oczka" odskoczyli prowadzeni przez Slobodana Kovacia gospodarze (9:6). W dalszej części seta gospodarze dorzucili do swojego prowadzenia jeszcze jeden punkt (15:11) i w pełni kontrolowali przebieg gry. W końcówce gdańszczanie zmniejszyli straty, jednak gospodarze przetrwali napór rywali i triumfowali na przewagi do 24.
Trzeci set to początkowo niewielka przewaga gospodarzy (6:4, 8:6). W środkowej fazie seta gdańszczanie zdołali wyrównać (11:11), a po chwili odskoczyć na cztery "oczka" (12:16). W kolejnych akcjach konsekwentnie grający goście utrzymali wypracowaną przewagę i nie pozwolili zbliżyć się rywalom. W decydującym fragmencie partii gospodarze nie byli w stanie zniwelować strat i przegrali ostatecznie do 20.
Czwarta odsłona to kontynuacja dobrej gry gości, którzy rozpoczęli ją od prowadzenia 0:7. Jastrzębianie nie mieli pomysłu jak zatrzymać rywali, którzy w połowie seta powiększyli swoją przewagę do dziewięciu punktów (4:13). Wchodząc w decydujący fragment partii gdańszczanie prowadzili 12:20 i stało się jasne, że o losach meczu rozstrzygnie tie-break. W końcówce gospodarze odrobili kilka punktów, jednak podobnie jak w secie trzecim przegrali do 20.
Decydująca partia to początkowo dwupunktowa przewaga Trefla (0:2, 3:5), jednak na zmianie stron to gospodarze prowadzili dwoma punktami (8:6). W kolejnych akcjach jastrzębianie powiększyli swoją przewagę do czterech "oczek" (11:7) i pewnie zmierzali po zwycięstwo. Problemy z przyjęciem i skutecznością siatkarzy Jastrzębskiego Węgla sprawiła, że goście odrobili straty i odwrócili losy meczu wygrywając do 13, a w całym meczu 2:3. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano atakującego Trefla - Bartosza Filipiaka.
Jastrzębianie po raz ostatni Puchar Polski zdobyli w 2010 roku, kiedy w finale pokonali po tie-breaku Resovię Rzeszów. W ubiegłym roku "pomarańczowi" przegrali w finale z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Jastrzębski Węgiel - Trefl Gdańsk 2:3 (25:18, 26:24, 20:25, 20:25, 13:15)
Jastrzębski: Kampa, Fornal, Gladyr, Konarski, Fromm, Szalacha oraz Popiwczak (libero), Lyneel, Bucki, Depowski, Vigrass
Trefl: Janusz, Halaba, Grzyb, Filipiak, Schott, Mordyl oraz Olenderek (libero), Sasak, Janikowski, Jakubiszak, Urbanowicz