Pewne zwycięstwo rybnickich siatkarzy

Już w początkowym fragmencie pierwszego seta gospodarze wypracowali sobie siedmiopunktową zaliczkę (9:2), którą dzięki konsekwentnej grze utrzymywali w dalszej fazie gry. Przyjezdni nie mieli pomysłu jak zatrzymać skutecznie grających rybniczan i nie byli w stanie zniwelować strat. Wchodząc w końcowy fragment seta Volley prowadził pewnie 21:14 i mimo zrywu gości w końcówce wygrał pewnie do 20.

Wyrównana gra w drugim secie utrzymywała się do stanu 3:3. Później przewagę osiągać zaczęli prowadzeni przez Wojciecha Kasperskiego gospodarze, którzy odskoczyli na trzy (8:5), a w środkowej fazie seta na sześć (14:8) "oczek". Rybniczanie w pełni kontrolowali boiskowe wydarzenia i konsekwentnie powiększali swoja przewagę. Bezradni goście nie byli w stanie nawiązać walki i przegrali bardzo wysoko do 12.

Trzecią odsłonę dość niespodziewanie lepiej rozpoczęli goście, którzy odskoczyli na cztery "oczka" (4:8). Przerwa na żądanie trenera gospodarzy przyniosła efekt w kolejnych akcjach siatkarze Volleya zaczęli zmniejszać straty. W połowie seta na tablicy wyników pojawił się remis (13:13), a dalszej jego części gospodarze odskoczyli na dwa punkty (18:16). W końcówce miejscowi powiększyli przewagę i wygrali do 19, a całe spotkanie 3:0.

Dla rybniczan było to szóste zwycięstwo w sezonie. Volley z 19 "oczkami" na koncie zajmuje po 11. kolejkach spotkań 4. miejsce w tabeli. Prowadzi z 29 punktami TKS Tychy.

TS Volley Rybnik - BBTS Bielsko-Biała II 3:0 (25:20, 25:12, 25:19)

Volley: Mazurek, Andrulewicz, Ściślak, Kukulski, Oziabło, Kupczak oraz Gdowski (libero), Holesz (libero), Kaczmarczyk, Zubko, Czerny

BBTS: Dubrawski, Yehorov, Waligóra, Lejawa, Wójcik, Kuźmiński oraz Kawaler (libero), Dybek, Sokół, Kałuża,