Kamil Wilczek odchodzi z Broendby. Będzie grał w Turcji
Po czterech latach gry dla Broendby IF, Kamil Wilczek zmieni klub. Duńczycy porozumieli się z tureckim Götzepe w sprawie transferu napastnika z Wodzisławia Śląskiego.
Wilczek był ulubieńcem kibiców klubu i zarazem jedną z największych postaci w historii. - Dzięki swoim osiągnięciom w Broendby na przestrzeni lat, Kamil bardziej niż ktokolwiek inny zasługiwał na sportową i finansową szansę w ostatnim etapie kariery. Zawsze będzie miał miejsce w naszych sercach i historii - przyznał dyrektor sportowy klubu, Carsten Jensen.
- Jestem niezwykle dumny z tego, że reprezentowałem Broendby. Jestem winien wszystkim wielkie podziękowania za to, jak traktowano mnie i moją rodzinę przez cały mój pobyt w klubie. To wiele dla mnie znaczy. Broendby zawsze będzie w moim sercu - powiedział na pożegnanie napastnik, który w barwach duńskiego zespołu rozegrał 163 spotkania, w których strzelił 93 bramki. W dwóch poprzednich latach wybierany był zawodnikiem roku klubu.
Nowy klub Wilczka zajmuje ósme miejsce w tureckiej ekstraklasie. Po 18 meczach traci do lidera - Sivassporu - 14 punktów, a do miejsca dającego grę w eliminacjach Ligi Europy - osiem. Będzie to piąty zagraniczny klub 32-letniego napastnika.