Fornalik: To może wpłynąć tylko na korzyść zespołu
Trener Mistrzów Polski, Waldemar Fornalik ocenił mecz kontrolny z Łudogorcem Razgrad. Piast Gliwice wygrał z liderem ligi bułgarskiej i drużyną, która cyklicznie gra w europejskich pucharach 2:0.
- To był bardzo dobry mecz z wymagającym i mocnym przeciwnikiem. Było widać jakość tej drużyny. Oba zespoły stworzyły sobie kilka sytuacji do strzelenia bramki, jednak to my wygraliśmy. Cieszymy się z tego, bo zwycięstwo z drużyną, która cyklicznie gra w europejskich pucharach ma swoją wymowę. Te pierwsze mecze nie są łatwe, szczególnie z przeciwnikiem tej klasy. Nie pozostaje nic innego, jak w dalszym ciągu robić swoje, ciężko pracować i czekać na efekty. W tym meczu nie mieliśmy jeszcze Martina Konczkowskiego, Gerarda Badii, Tymka Klupsia i Tiago Alvesa, który jest kontuzjowany. Jeśli oni dojdą, to ta konkurencja będzie jeszcze większa. W tamtym sezonie też była rywalizacja, więc to może wpłynąć tylko na korzyść zespołu - mówił dla oficjalnej strony Piasta trener Fornalik.
Przypomnijmy, że Łudogorec wciąż gra w europejskich pucharach. W lutym w 1/16 finału Ligi Europy zmierzy się z wielkim Interem Mediolan. Mistrzowie Polski również grali w tym sezonie w Europie. Najpierw dzielnie walczyli z mistrzem Białorusi, również znaną w Europie drużyną - BATE Borysów. Ostatecznie Piast był o jednego gola gorszy. Później w gorszym stylu gliwiczanie odpadli z FC Ryga w eliminacjach do Ligi Europy. Obecnie Piast zajmuje szóste miejsce w ligowej tabeli ze stratą siedmiu punktów do liderującej Legii Warszawa. Ekipa z Gliwic wciąż ma spore szanse na obronę mistrzostwa. Ostatecznie triumfatorem w PKO Ekstraklasie zostanie drużyna, która wytrzyma ciężar rozegrania 17 meczów w 3 miesiące. Mistrza poznamy w maju.
Tymczasem Piast już w sobotę rozegra kolejny sparing. Przeciwnikiem będzie trzecia drużyna ligi ukraińskiej - Zoria Ługańsk.