Czołówka odjeżdża JKH GKS-owi Jastrzębie
JKH GKS Jastrzębie przegrał w Oświęcimiu z Re-Plast Unią 1:4.
Po ostatniej porażce z GKS-em Tychy, JKH GKS Jastrzębie mógł już się skupić na walce o drugie miejsce przed play-offami. By móc realnie myśleć o pozycji wicelidera, jastrzębianie musieli dzisiaj powtórzyć sukces z finału Pucharu Polski i pokonać drużynę z Oświęcimia.
Powtórki jednak nie było. Już na początku meczu było źle - po kilku minutach gry urazu nabawił się Ondrej Raszka i między słupki musiał wjechać David Marek. Rezerwowy bramkarz JKH jeszcze przed pierwszą przerwą został pokonany przez Andreja Themara i Siemiona Garszyna.
Kolejny gol - po ładnej, zespołowej akcji - padł na początku drugiej części gry, a na listę strzelców wpisał się Sebastian Kowalówka. Prowadzenie Unii jeszcze powiększyło się kwadrans przed końcem meczu, gdy Garszyn popisał się skuteczną dobitką po strzale Jakuba Wanackiego. Chwilę później gola zdobył Arkadiusz Kostek, ale jak się okazało - było to tylko honorowe trafienie.
Porażka spowodowała, że JKH traci już do GKS-u Tychy 15, a do Unii siedem punktów. Nawet jeśli zdobywcy Pucharu Polski wygrają wszystkie pozostałe mecze (w tym jedno zaległe spotkanie), to i tak będą musieli liczyć na porażki zespołu z Oświęcimia, by wskoczyć na drugie miejsce. Jastrzębianie muszą też patrzeć za siebie - GKS Katowice ma zaledwie jedno "oczko" mniej, blisko jest też Podhale Nowy Targ...
Re-Plast Unia Oświęcim - JKH GKS Jastrzębie 4:1 (2:0, 1:0, 1:1)
- 1:0 - Andrej Themár (Daniił Oriechin, Patryk Noworyta), 16:12 5/4
- 2:0 - Siemion Garszyn (Patryk Noworyta, Łukasz Krzemień , 19:00
- 3:0 - Sebastian Kowalówka (Gregor Koblar, Klemen Pretnar), 21:56 5/3
- 4:0 - Siemion Garszyn (Jakub Wanacki), 45:00
- 4:1 - Arkadiusz Kostek (Maciej Urbanowicz - Dominik Paś), 47:16