GKS Jastrzębie zremisował w sparingu z Widzewem Łódź
W środę w Uniejowie rozegrano mecz sparingowy pomiędzy drugoligowym Widzewem Łodź, a pierwszoligowym GKS-em Jastrzębie.
Mecz rozegrano na naturalnej nawierzchni. W pierwszej połowie więcej akcji przeprowadzał łódzki Widzew, ale szwankowało wykończenie akcji. Gospodarze oddawali strzały z dystansu, ale nie wpadały one w światło bramki. GKS Jastrzębie sporadycznie wychodził z akcjami, ale podobnie jak w przypadku miejscowych nic z tego nie wynikało.
Na początku II połowy groźny strzał oddał Farid Ali, ale bramkarz Widzewa na raty wybronił strzał z pola karnego. GKS częściej atakował, ale piłka zatrzymywała się na widzewskiej obronie lub dobrze bronił golkiper drużyny gospodarzy. W końcu w 80. minucie piłka dośrodkowana z prawej flanki została podbita głową przez Daniela Tanżynę i wpadła obok zdezorientowanego bramkarza Widzewa. Gospodarze momentalnie odpowiedzieli, ale świetnie silny strzał obronił Otczenaszenko. Chwilę później mogło być 2:0, ale ponownie na drodze jastrzębian stanął bramkarz. Widzew ostatecznie strzelił na 1:1 w 90. minucie pokonując bramkarza z bardzo bliskiej odległości. Bramkę zdobył Przemysław Kita.
Widzew Łódź - GKS Jastrzębie 1:1 (0:0)
Kita 90. - Tanżyna - samobójcza 80.
GKS Jastrzębie:
I połowa: Mariusz Pawełek - Mateusz Słodowy, Michał Bojdys (30. Kamil Szymura), Bartosz Jaroszek, Daniel Liszka, Filip Karmański, Marek Mróz, Damian Tront, Kamil Jadach, Dominik Szczęch, Kamil Adamek.
II połowa: Leonid Otczenaszenko - Mateusz Słodowy, Bartosz Jaroszek (62. Michał Bojdys), Kamil Szymura, Dawid Gojny, Łukasz Norkowski, Łukasz Gajda, Damian Tront (68. Marek Mróz), Patryk Skórecki, Farid Ali, Daniel Szczepan.
Widzew Łódź: Wojciech Pawłowski (46. Patryk Wolański) - Łukasz Kosakiewicz (46. Łukasz Turzyniecki), Krystian Nowak (68. Daniel Tanżyna), Daniel Tanżyna (46. Sebastian Rudol), Marcel Pięczek - Christopher Mandiangu (46. Przemysław Kita), Mateusz Możdżeń (46. Marcel Gąsior), Bartłomiej Poczobut (68. Mateusz Możdżeń), Adam Radwański, Konrad Gutowski (77. Robert Prochownik) - Rafał Wolsztyński (68. Łukasz Kosakiewicz).
Mecz się skończył ponad cztery godziny temu, a "więcej informacji wkrótce" wciąż nie ma. Dlaczego?