JKH GKS Jastrzębie poza podium przed play-offami
JKH GKS Jastrzębie przegrał w Krakowie z Comarch Cracovią 3:5 i spadł na czwarte miejsce w tabeli.
Przed ostatnią kolejką JKH miał dwa punkty przewagi nad czwartym Podhalem Nowy Targ, który grał z Lotosem PKH Gdańsk. Tylko wygrana dawała więc pewne miejsce na podium przed play-offami.
Gospodarze szybko pokazali, że o żadnej taryfie ulgowej nie może być mowy - tym bardziej, że sami walczyli jeszcze o piątą pozycję. Już w czwartej minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po uderzeniu Macieja Kruczka. Kilka chwil później Cracovia podwyższyła po trafieniu Tomasa Urbana, który dobił strzał Damiana Kapicy. Jastrzębianie w kilka minut doprowadzili do wyrównania po bramkach Kamila Wałęgi i Dominika Jarosza, ale remis utrzymał się... zaledwie 13 sekund. Błyskawicznie odpowiedział Jiri Gula.
W przerwie trener JKH zmienił bramkarza, ale David Marek czyste konto zachował zaledwie przez 94 sekundy - pokonał go strzałem z dystansu Ales Jeżek. JKH zbliżyło się na jedno trafienie pod koniec drugiej tercji po golu Radosława Sawickiego.
Nadzieje jastrzębian na podium rozwiał w trzeciej części gry Norbert Abramov. Jako że Podhale wygrało 3:1, JKH spadł na czwarte miejsce w tabeli. Oznacza to, że w pierwszej rundzie play-off śląski zespół zmierzy się... z Comarch Cracovią.
Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 5:3 (3:2, 1:1, 1:0)
- 1:0 - Maciej Kruczek (Kamil Kalinowski, Adam Domogała), 3:31
- 2:0 - Tomáš Urban (Damian Kapica, Tomi Leivo), 9:41 5/4
- 2:1 - Kamil Wałęga, 12:36
- 2:2 - Dominik Jarosz (Arkadiusz Kostek, Radosław Sawicki), 16:12
- 3:2 - Jiří Gula, 16:25
- 4:2 - Aleš Ježek (Marek Tvrdoň, Norbert Abramov), 21:34
- 4:3 - Radosław Sawicki (Dominik Jarosz), 37:45 5/4
- 5:3 - Norbert Abramov (Zdeněk Bahenský), 44:29 4/5