GSF za burtą Pucharu Polski
Srogą lekcję futsalu otrzymali wczoraj zawodnicy GSF Gliwice, którzy po wyjazdowej porażce z Rekordem Bielsko-Biała odpadli z Pucharu Polski.
Wczorajsze spotkanie 1/4 finału Pucharu Polski okazało się szalonym starciem. Po dziesięciu minutach dość niespodziewanie na dwubramkowym prowadzeniu po bramkach Tomasza Czecha i Dominika Wilka byli goście. Bielszczanie odpowiedzieli czterema bramkami jakie zdobyli w osiem minut, a wynik na minutę przed końcem pierwszej połowy ustalił zdobywając swoją drugą bramkę w meczu Dominik Wilk (4:3).
Po zmianie stron strzelecka kanonada trwała nadal. W 23. minucie do remisu 4:4 doprowadził zdobywając drugą bramkę w meczu Tomasz Czech. Gospodarze odpowiedzieli kilka sekund później ponownie wychodząc na prowadzenie (5:4). W 25. minucie Tomasz Czech skompletował hat-tricka ponownie wyrównując wynik meczu (5:5).
Był to koniec strzeleckich popisów gliwiczan, jednak w ostatnim kwadransie sześciokrotnie w bramce gości piłkę umieszczali zawodnicy Rekordu, którzy wygrali ostatecznie 11:5 i zameldowali się tym samym w półfinale Pucharu Polski.
Rekord Bielsko-Biała - GSF Gliwice 11:5 (4:3)
Rekord: Nawrat - Popławski, Kubik, Budniak, Marek, Jankovsky, Viana, Surmiak, Biel, Korpela, Gąsior, Iwanek, Burzej
GSF: Barteczka - Gładczak, Lutecki, Pasierb, Szyszko, Mirga, Wilk, Sitko, Kędziora, Cichy, Czech, Węgiel, Pazdej, Bogdziewicz
Bramki: Marek 13., 17., 35., Budniak 16., Viana 18., Jankovsky 23., Surmiak 25., Popławski 27., Bondar 34., Korpela 38., Biel 39. - Czech 8., 23., 25., Wilk 10., 19.