Koniec zamieszania z siatkarską Ligą Mistrzów
Europejska Konfederacja Siatkówki (CEV) podjęła decyzję o zakończeniu zmagań w europejskich pucharach w sezonie 2019/2020. CEV zadecydowała o anulowaniu wyników rozegranych dotychczas meczów i nie wyłoni tym samym zwycięzców tegorocznych zmagań.
Zamieszanie z meczami ćwierćfinałowymi, jakie siatkarze Jastrzębskiego Węgla rozegrać mieli z włoskim Itasem Trentino trwało blisko dwa miesiące. Początkowo "pomarańczowi" nie chcieli lecieć do Włoch, gdzie w szybkim tempie rozprzestrzeniał się koronawirus, jednak początkowo nie chciała się na to zgodzić CEV. Po długich negocjacjach, między włoskim zespołem i organizatorem rozgrywek, ten drugi stanął po stronie jastrzębian i zgodził się na przełożenie dwumeczu, który następnie odbyć się miał na neutralnym gruncie (w słoweńskim Mariborze). Spotkania te nie odbyły się, a szerząca się na świecie pandemia koronawirusa zmusiła CEV do zawieszenia pucharowych rozgrywek w Europie.
Ostatecznie CEV podjęła decyzję o anulowaniu wyników wszystkich rozegranych dotychczas meczów i nie wyłoni tym samym zwycięzców w tegorocznych zmaganiach.
Tegoroczne rozgrywki Ligi Mistrzów były dla "pomarańczowych" niezwykle udane, bowiem z 15 punktami na koncie wygrali oni rywalizację w grupie C pokonując dwukrotnie sześciokrotnego zwycięzcę rozgrywek - rosyjski Zenit Kazań.
W rozgrywkach brała też udział Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która po wygraniu w wielkim stylu rywalizacji w fazie grupowej (6 zwycięstw bez straty seta) odpadła w ćwierćfinale z Mistrzem Rosji - Kuzbassem Kemerowo.