Reorganizacja przez likwidację
Likwidacja Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego, powołanie w jego miejsce Powiatowego Centrum Sportu, zlecenie prowadzenia gimnastyki korekcyjnej stowarzyszeniu - wszystkie te kroki mają wygenerować oszczędności. Oszczędności bardzo potrzebne w święcącej pustkami kasie powiatu raciborskiego.
26 maja radni powiatowi będą głosować nad uchwałą intencyjną w sprawie likwidacji Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego w Raciborzu. To placówka oświatowa, w której prowadzone są zajęcia gimnastyki korekcyjnej. Uczęszcza na nie kilkaset uczniów ze wszystkich gmin powiatu raciborskiego. Sęk w tym, że prowadzenie takich zajęć nie jest zadaniem własnym Powiatu Raciborskiego. Oznacza to, że zgodnie z prawem powiat może, ale nie musi prowadzić takiego ośrodka jak MOS. Władze powiatu raciborskiego nie chcą zaprzepaścić wieloletniego dorobku MOS-u, jednak funkcjonowanie placówki w dotychczasowej formule jest zbyt kosztowne. Stąd pomysł, aby zlikwidować MOS, a w jego miejsce powołać jednostkę organizacyjną - Powiatowe Centrum Sportu.
Bez Karty Nauczyciela będzie taniej
Na czym mają polegać różnice między MOS-em a PCS-em? Przede wszystkim PCS nie będzie placówką oświatową, a więc nie będą obowiązywać w nim zapisy Karty Nauczyciela. Prowadzenie zajęć korekcyjnych zostanie zlecone stowarzyszeniu, które będzie zatrudniać specjalistów ds. gimnastyki korekcyjnej na zlecenie, a nie na umowę o pracę.
Czterech pracowników MOS* ma zostać zatrudnionych w szkołach powiatowych w miejsce nauczycieli wychowania fizycznego, którzy odejdą na emeryturę. Szkoły staną się ich głównym miejscem pracy, natomiast prowadzone na zlecenie stowarzyszenia zajęcia będą pracą dodatkową. Taki jest plan. - Nie mamy tego jest w 100% uzgodnionego, ale jako zarząd powiatu zawsze mówiliśmy, że najważniejsi są ludzie i w myśl tej zasady będziemy też działać również w tym przypadku - mówi wicestarosta Marek Kurpis.
Zapłacą wszyscy - po równo
Kolejna różnica między MOS-em a PCS-em ma polegać na opłatach za zajęcia. MOS jako placówka oświatowa nie może pobierać takich opłat od rodziców. W teorii wygląda to klarowanie, ale praktyka była bardziej skomplikowana. Nie dla wszystkich dzieci ze zdiagnozowanymi wadami postaw było miejsce MOS. Dzieci, dla których zabrakło miejsca, uczestniczyły w zajęciach organizowanych przez lokalne stowarzyszenie. Stowarzyszenie wynajmowało od MOS-u salę i prowadziło zajęcia z gimnastyki korekcyjnej, za które rodzice musieli płacić. W PCS płacić będą wszyscy - 50 zł miesięcznie. Rodzice dzieci, które dotychczas uczęszczały na regulaminowe zajęcia prowadzone przez MOS zapłacą więcej niż do tej pory. Natomiast rodzice pozostałych dzieci, które również miały wady postawy, ale nie dostały się do MOS-u i uczestniczyły w zajęciach organizowanych przez stowarzyszenie, zapłacą mniej.
Jeśli 26 maja rada powiatu przyjmie uchwałę intencyjną, to w czerwcu należy spodziewać się przedłożenia uchwał o faktycznej likwidacji Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego oraz utworzeniu Powiatowego Centrum Sportu.
Ożywiona dyskusja
Plan likwidacji Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego oraz powołania Powiatowego Centrum Sportu wywołał ożywioną dyskusję podczas majowego posiedzenia powiatowej komisji edukacji. Radny powiatowy Dawid Wacławczyk chciał wiedzieć, czy utworzenie PCS nie jest elementem szerszych zmian w strukturze organizacyjnej Starostwa Powiatowego w Raciborzu, o której radnym się nie mówi. Zauważył, że już wcześniej z referatu promocji wydzielono biuro obsługi starosty. - Wypadałoby przedstawić nam jakiś całościowy plan reorganizacji. Wprowadzacie zmiany nieregulaminowo. Najpierw przedstawiacie krzesła, a dopiero potem na posiedzeniu zarządu podejmujecie decyzje - powiedział Wacławczyk.
Wicestarosta Marek Kurpis zapewnił radnego Wacławczyk, że za planem likwidacji Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego i utworzenia Powiatowego Centrum Sportu nie kryją się żadne teorie spiskowe. - W interesie nas wszystkich jest wprowadzenie tych zmian, bo póki co brakuje nam pieniędzy na wypłaty w listopadzie - dodał przewodniczący powiatowej komisji Adrian Plura.
O jakich oszczędnościach mowa? Kiedy?
Jeśli radni poprą opisane wyżej rozwiązania, to z końcem roku Międzyszkolny Ośrodek Sportowy w Raciborzu przestanie istnieć. Wcześniej, bo już we wrześniu, zacznie funkcjonować Powiatowe Centrum Sportu (aktualizacja 25.05.2020 r., godz. 16.17 - red.). Według szacunków władz powiatu, wszystko to ma przynieść oszczędności rzędu 200-300 tys. zł rocznie.
Wojciech Żołneczko
* Mowa o nauczycielach wychowania fizycznego, dla których MOS jest jedynym miejscem pracy.
Ludzie
Radny Powiatu Raciborskiego.
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Etatowy Członek Zarządu Powiatu Raciborskiego
Z tego, co się orientuję to i Kurpis i Swoboda startowali z Razem dla Ziemi Raciborskiej. Chcecie zmian? Przestańcie na to ugrupowanie głosować. Tyle w temacie......narzekania!
Wszystko niszcza,z wszystkimi skłóceni z medykami,z pielegniarkami z nauczycielami! Czy ktoś powstrzyma tego staroste-niszczyciela!