Moneta strzelił po powrocie na wagę remisu
Raciborski piłkarz pierwszoligowego GKS Tychy zdobył bramkę dla swojej drużyny w meczu rozgrywanym w Tychach przeciwko Zagłębiu Sosnowiec. Mecz zakończył się remisem 1:1.
Piłkarze występujący w Fortuna I Lidze meczem w Tychach zakończyli tym samym 23. kolejkę przełożoną z powodu pandemii koronawirusa.
Prowadzenie Zagłębiu Sosnowiec w 33. minucie z rzutu karnego dał Fabian Piasecki. Gdy wydawało się, że trzy punkty w meczu zainkasują przyjezdni, w doliczonym czasie gry bramkę zdobył raciborzanin - Łukasz Moneta, który w 63. minucie zmienił Kena Kallaste.
W trzeciej doliczonej minucie zespół z Tychów miał rzut wolny. Piłka została dośrodkowana prosto na głowę pierwszego nabiegającego Monety. Piłkarz podbił ją i posłał wysokim lobem, a ta w efektowny sposób wpadła przy słupku bramki strzeżonej przez golkipera z Sosnowca. Kilkanaście sekund później sędzia zakończył mecz.
Dla Monety to trzeci gol w tym sezonie w rozgrywkach ligowych. GKS Tychy zajmuje 10. miejsce w tabeli Fortuna I Ligi i traci dwa oczka do miejsc barażowych (3-6) o Ekstraklasę.
GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 1:1 (0:1)
Łukasz Moneta 90.+3. - Fabian Piasecki 33.-k.
Żółte kartki: Biernat, Mańka (GKS) - Karbowy, Ryndak (Zagłębie)