GTK wygrało turniej barażowy i zagra o mistrzostwo Polski

W poniedziałkowych półfinałach oba zespoły: MOSM Bytom i GTK Gliwice wyraźnie pokonały swoich rywali. Finał barażu zapowiadał się więc niezwykle interesująco i tak praktycznie było od pierwszych sekund. Rywalizacja od pierwszego gwizdka była zacięta, a żaden z zespołów nie potrafił odskoczyć. GTK punktowało głównie za sprawą Mikołaja Adamczaka, którego podopieczni Aleksandra Sędzika nie potrafili zatrzymać. Kiedy podkoszowy gliwiczan opuścił parkiet jego miejsce zajął Bartosz Chodukiewicz i to również stanowiło spore wyzwanie dla MOSM-u. Pomogła dopiero obrona strefowa, dzięki której piłka już tak łatwo nie dochodziła w pole trzech sekund, a skuteczność z dystansu w wykonaniu drużyny Andrzeja Bartosza, pozostawiała sporo do życzenia. Szybko grający bytomianie potrafili wykorzystać ten fakt i sporo punktów zdobywali po kontratakach lub też z ponowienia po ofensywnych zbiórkach. Gliwiczanie próbowali odpowiedzieć agresywną obroną na całym boisku, ale dwie pułapki zakończyły się niepowodzeniem i MOSM zdobył łatwe punkty (19:14). GTK już po chwili ponownie było blisko, po tym jak zza linii 6,75 m przymierzył Dawid Pachowicz. Rywale szybko odpowiedzieli tym samym, a pierwszą kwartę wygrali 25:21.

Po wznowieniu gry nadal lepiej prezentowali się bytomianie, którzy grali niezwykle energetycznie. W pewnym momencie ich przewaga sięgała już 10 punktów różnicy (35:25), po tym jak dwukrotnie trafił Maciej Gorzelany. GTK w końcu się przebudziło i najpierw skuteczną dobitką popisał się Chodukiewicz, a następnie z dystansu celny rzut oddał Karol Korczyk. Kolejne dwie akcje w polu trzech sekund Chodukiewicza pozwoliły doprowadzić do remisu (40:40). MOSM potrafił odpowiedzieć i ponownie wyszedł na 5-punktowe prowadzenie po celnych rzutach Oliwiera Niedzielskiego i Macieja Michalskiego. W ostatniej sekundzie tej połowy zza łuku przymierzył jeszcze Pachowicz (45:43) i to zapowiadało spore emocje po przerwie.

Jak się jednak okazało, druga połowa przebiegała już pod dyktando GTK. Bytomianie wyraźnie opadli z sił. Nie mieli już pomysłu jak sforsować zasieki rywala, a gliwiczanie jak wytrawny bokser wykorzystywali błędy rywali i konsekwentnie budowali przewagę. Na zestaw podkoszowy Adamczak - Chodukiewicz nie było sposobu, a dodatkowo podopieczni Andrzeja Bartosza odzyskali poprawili skuteczność w rzutach z dystansu. Brylował w nich Michał Podulka i mistrzowie strefy śląsko-opolskiej z każdą kolejną upływającą minutą meczu byli coraz bliżej upragnionego awansu do finałów Młodzieżowych Mistrzostw Polski. Koszykarze Aleksandra Sędzika zupełnie stracili nadzieję na korzystny rezultat i w ostatnich fragmentach meczu mogliśmy już oglądać totalną dominację gliwiczan, którzy po chwili mogli rozpocząć celebrowanie sukcesu.

Turniej finałowy Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-18 z udziałem 12 najlepszych zespołów w naszym kraju odbędzie się w dniach 8-13.09. br. Póki co, nie jest znany organizator imprezy, ale o prawo organizacji będzie się starać m.in. GTK Gliwice.

MOSM BYTOM - GTK GLIWICE 67:87 (25:21, 20:22, 10:19, 12:25)

MOSM: Patryk Zapert 12, Radosław Pyplok 17 (1x3), Dawid Orłowski 4, Maciej Michalski 10 (2x3), Maciej Gorzelany 13 - Oliwier Niedzielski 7 (1x3), Kacper Nowakowski 4, Marek Dragon, Szymon Jabłoński, Paweł Respondek, Oskar Suwała. Trener Aleksander Sędzik.

GTK: Norbert Maciejak 8, Michał Podulka 10 (2x3), Karol Korczyk 12 (2x3), Dawid Trela 9 (1x3), Mikołaj Adamczak 18 - Bartosz Chodukiewicz 20 (2x3), Dawid Pachowicz 8 (2x3), Zbigniew Drzewiecki 2, Mikołaj Mazanek, Maciej Łatka. Trener Andrzej Bartosz.

Biuro Prasowe GTK Gliwice