Jarosław Skrobacz pożegnał się z sympatykami GKS-u

52-letni Skrobacz osiągnął najlepszy wynik jeśli chodzi o staż w jednym klubie w swojej trenerskiej karierze. Prowadził GKS Jastrzębie od 4 maja 2016 roku w tym czasie awansując z trzeciej ligi do pierwszej, a w niej zajmując piąte miejsce. Wcześniej trener Jarosław Skrobacz prowadził Odrę Wodzisław w której było mu dane przetrwać niespełna sezon, następnie jako asystent funkcjonował przez 1,5 roku w GKS-ie Katowice. Potem przyszły dwa miesiące spędzone w Naprzodzie Rydułtowy i nim trafił do GKS-u Jastrzębie prowadził przez blisko 2 lata Pniówek Pawłowice. 

W sezonie 2015/16 przejął stery GKS-u Jastrzębie w III lidze i raczej nikt nie spodziewał się, że jego droga będzie tak długa i z takimi sukcesami. Tworząc dobrą atmosferę w drużynie z Jastrzębia, piłkarze GKS-u robili najpierw awans z 3 do 2 ligi, następnie z 2 do 1. I w tym sezonie wszystko układało się po myśli sympatyków jastrzębskiej drużyny. Piąte miejsce po rundzie jesiennej dawało nadzieje na baraże do Ekstraklasy. Podczas krótkiego okresu przygotowawczego po przerwie spowodowanej pandemią, trener Skrobacz nawet wspomniał o możliwym awansie. Boisko sprawiło jednak, że trudno było utrzymać piąte miejsce po rundzie jesiennej i z każdym meczem GKS wpadał coraz głębiej w przepaść. Porażka 0:2 z ostatnimi w tabeli Wigrami Suwałki dopełniła wszystkiego. Trener Skrobacz zrezygnował z prowadzenia jastrzębskiej drużyny po przeszło czterech latach. GKS Jastrzębie aktualnie plasuje się już tylko na 12. miejscu z przewagą zaledwie 2 punktów nad strefą spadkową... a terminarz GKS-u do końca sezonu to przeciwnicy z czuba tabeli jak: Podbeskidzie Bielsko-Biała (1. miejsce), Olimpia Grudziądz (13. miejsce - do niedawna górna część tabeli), Bruk-Bet Termalica Nieciecza (7. miejsce) i Miedź Legnica (5. miejsce). Ścisk między piątym, a szesnastym miejscem to zaledwie osiem punktów. Dwa zwycięstwa mogą sprawić, że GKS mocno awansuje w tabeli, jak i dwie porażki mogą całkowicie go zepchnąć do drugiej ligi.

- Tak, jak wszystko ma swój początek, tak również musi mieć swój koniec. Ostatnie cztery lata to czas ogromnego rozwoju klubu, to czas sukcesów sportowych. Jestem dumny, że mogłem w tym uczestniczyć. Tą drogą, wszystkim, z którymi w tym czasie miałem okazję współpracować, chciałem serdecznie podziękować, tym bardziej, że zdarzały się momenty w klubie, w których było ciężko. GKS Jastrzębie już zawsze będzie w mojej pamięci. Obecnie zespół znalazł się w trudnej sytuacji, ale cały czas jesteśmy "nad kreską", ciągle wszystko zależy od nas. Drużyna potrzebuje Waszego wsparcia. Życzę wielu sukcesów i dalszego rozwoju - powiedział trener Jarosław Skrobacz.

• _{1. i 2. miejsca dające awans do PKO BP Ekstraklasy}
• _{3.-6. miejsca barażowe o awans do PKO BP Ekstraklasy}
• _{16.-18. miejsca oznaczające spadek do II ligi}