Piast Gliwice pewny gry w europejskich pucharach [AKTUALIZACJA]
W niedzielnym meczu 35. kolejki PKO BP Ekstraklasy Piast Gliwice pokonał na własnym stadionie Jagiellonię Białystok. Dzięki wygranej gliwiczanie zapewnili sobie możliwości gry w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.
Już przed meczem jasne było, że piłkarze Piasta Gliwice nie obronią zdobytego przed rokiem tytułu Mistrza Polski. Zadecydowało o tym wczorajsze zwycięstwo lidera tabeli - Legii Warszawa nad Cracovią Kraków, którym warszawianie zapewnili sobie 1. miejsce w rozgrywkach w sezonie 2019/2020. Prowadzeni przez Waldemara Fornalika gliwiczanie, którzy ciągle walczą jednak o tytuł wicemistrzowski oraz przepustkę do gry w europejskich pucharach do dzisiejszego spotkania z Jagiellonią Białystok podeszli w pełni skoncentrowani.
Od początku meczu inicjatywa należała do gospodarzy, którzy często znajdowali się pod polem karnym przyjezdnych. Na efekty bramkowe trzeba było jednak czekać do 12 minuty. Jorge Felix wykorzystał niefrasobliwość zawodników gości i przejął piłkę pod ich polem karnym. Następnie podał ją do Piotra Parzyszka, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Jagielloni otwierając wynik meczu. Dwie minuty później gospodarze zdobyli drugą bramkę. Uczestniczący przy pierwszej bramce dla Piasta piłkarze zamienili się jednak rolami. Piotr Parzyszek dośrodkował w pole karne, do piłki doszedł Jorge Felix, który strzałem głową z sześciu metrów podwyższając prowadzenie gospodarzy.
W kolejnym kwadransie obraz gry nie uległ zmianie i na boisku w dalszym ciągu dominowali gliwiczanie, którzy raz po raz stwarzali zagrożenie pod strzeżoną przez Damiana Węglarza bramką białostoczan. W pierwszej połowie groźnie pod bramką gospodarzy zrobiło się tylko raz. W 34. minucie Jesus Imaz uderzał na bramkę Piasta, jednak na posterunku był w tej sytuacji Frantisek Plach, który skuteczną interwencja oddalił zagrożenie. Tuż przed przerwą drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został młodzieżowiec gospodarzy - Sebastian Milewski.
Od początku drugiej połowy przewagę mieli goście, jednak świetnie zorganizowani w defensywie gliwiczanie nie pozwolili im rozwinąć skrzydeł. Świetnie w bramce prezentował się także Frantisek Plach, który kilkukrotnie zapobiegł utracie gola przez swój zespół. Grający w osłabieniu gospodarze starali się odpowiadać pojedynczymi akcjami, jednak ostatecznie wynik nie uległ zmianie i Piast zanotował osiemnaste zwycięstwo w sezonie.
Gliwiczanie na dwie kolejki przed końcem rozgrywek z 60 punktami zajmują w ligowej tabeli 2. miejsce. Tyle samo punktów ma trzeci Lech Poznań, natomiast zajmujący czwarte miejsce Śląsk Wrocław traci do Piasta sześć "oczek". Taka przewaga oznacza, że gliwiczanie są już pewni co najmniej 3. miejsca na zakończenie rozgrywek, co daje im możliwość walki w eliminacjach Ligi Europy w przyszłym sezonie.
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 2:0 (2:0)
Bramki: Parzyszek 12., Felix 14.
Piast: Frantisek Plach - Martin Konczkowski, Jakub Czerwiński, Uros Korun, Mikkel Kirkeskov, Sebastian Milewski, Tom Hateley, Patryk Sokołowski (86. Tomasz Jodłowiec), Kristopher Vida, Jorge Felix (75. Tiago Alves), Piotr Parzyszek (61. Patryk Tuszyński)
Jagiellonia: Damian Węglarz - Jakub Wójcicki, Wojciech Błyszko, Dawid Szymonowicz, Bartłomiej Wdowiak, Ariel Borysiuk (46. Jakov Puljić), Taras Romanczuk, Tomas Prikryl, Martin Pospisil (63. Przemysław Mystkowski), Bartosz Bida (46. Juan Camara), Jesus Imaz
Żółte kartki: Milewski - Borysiuk, Camara, Błyszko
Czerwona kartka: Milewski 45. (za dwie żółte)
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)